Kontrola drogowa. Odłączył przewody hamulcowe i... ruszył w trasę

Mariusz Michalak / GITD
Fot. GITD
Fot. GITD
Popękane tarcze hamulcowe w białoruskiej ciężarówce stanowiły poważne zagrożenie w ruchu drogowym. Kierowca wiedział o usterce. Zamiast skierować pojazd do serwisu, odłączył przewody hamulcowe i ruszył w trasę. Trafił na kontrolę warmińsko-mazurskiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Pojazd należący do białoruskiego przedsiębiorcy zatrzymali inspektorzy ITD, którzy we wtorek 23 czerwca prowadzili rutynowe kontrole na drodze ekspresowej S7 w okolicy Miłomłyna (powiat ostródzki).

W trakcie sprawdzania stanu technicznego pojazdu inspektorzy zauważyli znaczne pęknięcie na tarczy hamulcowej przy jednym z kół naczepy ciężarowej oraz pęknięcie tarczy hamulcowej na kole osi w ciągniku samochodowym. Przewody hamulcowe w naczepie ciężarowej były odłączone. Kierowca przyznał, ze sam je odłączył z uwagi na uszkodzoną tarczę hamulcową.

Inspektorzy zatrzymali dowody rejestracyjne niesprawnych pojazdów. Do czasu wymiany uszkodzony tarcz hamulcowych i podłączenia przewodów w jednym z kół, ITD zakazała dalszej jazdy. Kierowcę ukarano mandatem karnym, a wobec przewoźnika toczy się postępowanie administracyjne zagrożone karą w wysokości 4 tys. zł.

Zobacz także: Testujmy Skodę Kamiq - najmniejszego SUV-a Skody

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty