Kontrola drogowa. Nowy bat nie tylko na kierowców. Sypią się mandaty

Ta współpraca zbiegła się w czasie, z działaniami NURD prowadzonymi na terenie całego województwa. Genezą tych policyjnych działań jest troska o bezpieczeństwo pieszych, kierowców jednośladów oraz osób korzystających z urządzeń transportu osobistego, czyli tych użytkowników dróg, którzy w żaden sposób nie są chronieni nadwoziem pojazdu, a wręcz są zagrożeni kontaktem z nim.

W trakcie realizowanych działań większym niż zwykle nadzorem objęte są odcinki dróg, skrzyżowania oraz przejścia dla pieszych, w których ryzyko powstania wypadku jest największe. Policjanci wspierani przez zdalnie sterowany, bezzałogowy statek powietrzny nadzorowali miejsca, które są szczególnie niebezpieczne dla pieszych np. przejścia przez ruchliwe jezdnie lub skrzyżowania, na których na co dzień dochodzi do łamania przepisów, a w konsekwencji zdarzeń z udziałem niechronionych uczestników ruchu drogowego.

Sprzęt, jaki został wykorzystany przez mundurowych, przede wszystkim umożliwił policjantom monitorować odcinki dróg w miejscach, gdzie trudno wykorzystać radiowóz. Dzięki niemu nawet z nieba policjanci mogą ujawniać wszelkie wykroczenia i niebezpieczne zachowania na drogach.

To urządzenie jest wyposażone w kamery, które rejestrują popełniane przez kierujących wykroczenia, co pozwala skuteczniej walczyć z osobami, które swoim zachowaniem stwarzają realne zagrożenie na drodze. Informacje o sprawcy takiego wykroczenia następnie przekazywane są drogą radiową do patrolu oddalonego o kilkaset metrów, który zatrzymuje i wyciąga konsekwencje od lekceważącego przepisy prawa kierowcy lub pieszego - informuje policja.

Z pewnością nie było to pierwsze i ostatnie użycie drona na terenie powiatu starogardzkiego. Policjanci apelują o zachowanie ostrożności na drodze, stosowanie się do przepisów ruchu drogowego i już teraz zapowiadają kolejne podobne akcje.