Kontrola drogowa. Naczepa bez czterech kół i hamulców

Mariusz Michalak / GITD
Fot. GITD
Fot. GITD
Dwa koła zamiast sześciu, niedziałające hamulce i uszkodzone zawieszenie – tak w skrócie można opisać stan techniczny naczepy, którą wycofali z ruchu inspektorzy mazowieckiej Inspekcji Transportu Drogowego.

Zestaw należący do polskiego przewoźnika został zatrzymany do kontroli na odcinku ekspresowej „siódemki” w Zaborowie koło Grójca. Naczepa poruszała się tylko na dwóch kołach ostatniej osi, a pozostałe cztery były zdemontowane. Osie, na których nie było kół, podwieszono do ramy pojazdu pasami służącymi do mocowania ładunku. Opony na trzeciej osi naczepy były kompletnie zniszczone – na lewej widać było druty, a w prawej były głębokie pęknięcia.

Poduszka przy lewym kole na trzeciej osi była również uszkodzona (brak powietrza) i zablokowana. Przy lewym i prawym kole na pierwszej, podwieszonej pasami osi naczepy nie było klocków hamulcowych. Dalsza kontrola wykazała, że przy lewym kole na pierwszej, podwieszonej osi naczepy siłownik układu hamulcowego jest źle zamontowany, a na prawym kole drugiej osi zwisa na przewodach i rysuje po asfalcie.

Oprócz tego kierowca niewłaściwie obsługiwał tachograf – nie wpisał kraju rozpoczęcia przejazdu.Kierowca ciężarówki był zaskoczony, że został zatrzymany do kontroli drogowej przez patrol ITD. Z jego wyjaśnień wynikało, że naczepa właśnie została kupiona i myślał, że może ona poruszać się po drogach w takim stanie bez ładunku.

Za ujawnione usterki inspektorzy zatrzymali dowód rejestracyjny naczepy i wydali zakaz jej dalszej jazdy. Kierowcę ukarano mandatami. Teraz wobec przewoźnika będzie toczyć się postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej za wykryte nieprawidłowości.

Zobacz także: Dwa modele Fiata w nowej odsłonie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty