Konserwacja motocykla - jak przygotować motocykl na zimę?

Materiał Partnera Zewnętrznego
AdobeStock
AdobeStock
Klimat w Polsce nie sprzyja jeździe motocyklem zimą. Warto pamiętać o tym, by odpowiednio zadbać o swój pojazd w chłodniejszych miesiącach.

Jak poradzić sobie zimą?

Zima to szczególnie nieciekawy okres dla motocyklistów. Warunki pogodowe z reguły nie pozwalają na komfortowe przemieszczanie się jednośladem. Oblodzenia, temperatura i śnieg sprzyjają poślizgom, a w konsekwencji wypadkom. Trzeba przyznać, że frajda płynąca z jazdy jest wtedy o wiele, wiele mniejsza niż wiosną czy latem, za to stres jest nieporównywalnie większy. Dlatego warto zastanowić się nad przerzuceniem się na ten okres na inny środek transportu – motocykl powinniśmy zostawić w garażu, by czekał na lepsze dni. 

Musimy jednak pamiętać o tym, że jednoślad pozostawiony na zimę w garażu wręcz domaga się odpowiedniej opieki i pielęgnacji. Mimo że zamknięte pomieszczenie zapewni motocyklowi ochronę przed czynnikami atmosferycznymi, pojazd może szwankować po paru miesiącach bezczynnego stania. Troska będzie tutaj niezbędna – wiąże się z nią także zakup odpowiednich preparatów i akcesoriów. Nie można zaniedbać żadnej kwestii z tym związanej, gdyż może nas później czekać przykra niespodzianka.

Co zrobić z motocyklem, gdy nie możemy skorzystać z garażu?

Zanim przejdziemy do szczegółów technicznych związanych z konserwacją motocykla, nie możemy wspomnieć o stosunkowo nowym, lecz stale rozwijającym się trendzie. Niektóre serwisy i sklepy oferują usługę tak zwanego zimowania pojazdów jednośladowych. Za odpowiednią opłatą są one w stanie przez cały chłodniejszy okres roku zapewnić całkowitą opiekę oraz dbać o motocykl.

W wielu przypadkach koszt takiej usługi jest jednak dość duży. Poza tym nawet zimą zdarzają się dni, w których nie ma żadnych przeciwwskazań w związku z jazdą – znaczna część motocyklistów woli zatem trzymać swoje oczko w głowie we własnym garażu. Jest to jednak znakomita opcja dla każdego, kto nie ma miejsca na przechowanie motoru w odpowiednich warunkach.

Mycie to nie wszystko!

Przystosowane do przechowywania motocykla pomieszczenie to dopiero połowa sukcesu, lecz to niezbędny krok przed przejściem do dalszych działań. Na samym początku należy zadbać o dokładne umycie pojazdu. Nie chodzi tu o powierzchowne przejechanie szmatką, tylko naprawdę dokładne czyszczenie. Trzeba wyczyścić każdy zewnętrzny element z piachu, błota, kurzu i brudu – nie tylko ramę czy koła, ale także wszelkie miejsca wokół silnika oraz dźwignie. Istotny jest również łańcuch. W tym przypadku należy nabyć odpowiedni smar do łańcucha motocyklowego, który zapewni doskonałą konserwację.

Warto celować w preparaty z wyższej półki. Choć cena może niekiedy zniechęcać, należy traktować ten zakup jako pewną inwestycję na przyszłość. Przy pomocy najlepszych środków nasz motocykl będzie w doskonałym stanie, kiedy po paru miesiącach z utęsknieniem wrócimy do jazdy.

Kolejny krok – uzupełnienie płynów

Kiedy jednoślad jest już czysty, musimy po kolei zadbać o konserwację jego najważniejszych części. Warto zacząć od zaopatrzenia chłodnicy i układu hamulcowego w świeże płyny – to kwestia dyskusyjna, lecz większość osób zgodzi się, że powinno się to robić właśnie przed zimową przerwą. W ten sposób możemy pozbyć się resztek oleju i innych płynów, które straciły już swoją przydatność i jakość.

Następnie powinniśmy zadbać o układ paliwowy. Tutaj powinniśmy działać w bardzo podobny sposób, czyli zalać bak do pełna. Będzie to przydatne zwłaszcza wtedy, gdy motor ma już kilkanaście lat na karku, a my nie chcemy jeszcze pozbywać się go z naszego życia. Dzięki obecności odpowiedniej ilości paliwa w zbiorniku możemy uniknąć skraplania wody w baku, które na dłuższą metę może być bardzo niekorzystne. 

Konserwacja motocykla – specyfiki

Musimy pamiętać także o akumulatorze – w żadnym wypadku nie możemy pozwolić mu rozładować się do zera. W związku z tym należy wyrobić nawyk ładowania go co parę tygodni, najlepiej 3–4. Pozostają jeszcze opony, którym należy zapewnić kawałek stabilnego, suchego i czystego podłoża. Zapobiegnie to odkształceniu się ogumienia i opóźni jego wymianę. Istnieje także opcja zawieszenia maszyny na specjalnym motocyklowym stojaku. To kolejny wydatek, jednak przy zastosowaniu takiego akcesorium możemy mieć pewność, że nasz jednoślad pozostanie w odpowiedniej, bezpiecznej pozycji.

Nakład pracy na zimę odpłaci się wiosną

Jak widać, pielęgnacja motoru i jego konserwacja nie należy do najłatwiejszych wyzwań. Dla wielu fanów jazdy jednośladem jest to jednak bardzo satysfakcjonujące zadanie. Kiedy po sezonie zimowym odkryjemy, że pojazd jest w doskonałym stanie, będziemy przepełnieni dumą. Żeby to osiągnąć, należy nabyć szereg preparatów do mycia i konserwacji poszczególnych elementów. Choć to niemały wydatek, to nie da się ukryć, że suma kosztów jest znacznie tańsza niż zakup nowego motocyklu w razie pojawienia się znaczących problemów z obecnie posiadanym pojazdem.

Jeżeli nie mamy czasu lub wyszczególnionego miejsca w garażu (albo w ogóle nie mamy garażu) i możemy pozwolić sobie na takie rozwiązanie, świetną opcją będzie oddanie jednośladu na ten czas do serwisu lub sklepu. Wykwalifikowani pracownicy w odpowiedni sposób zadbają o nasz pojazd i zapewnią mu świetny poziom opieki przed wiosennym powrotem na szosę.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty