W odróżnieniu od opon zimowych, letnia mieszanka gumowa jest mniej odporna na działanie niskich temperatur. Na mrozie opony letnie szybko twardnieją. Jeśli nie były regularnie natłuszczane, a w dodatku mają już kilka lat, w takich warunkach mogą nawet zacząć pękać. Dlatego chłodny przełom października i listopada uważa się za dobry moment na złożenie kół (lub samych opon) letnich do garażu.
Wymiana krok po kroku
Chociaż pozornie wymiana kół wydaje się czynnością bardzo łatwą, warto pamiętać o kilku ważnych rzeczach. - Zanim podniesiemy samochód, trzeba zaciągnąć hamulec ręczny i wrzucić bieg. Warto też poluzować śruby. Robimy w każdym kole to po kolei – radzi Stanisław Płonka, mechanik samochodowy z Rzeszowa.
Dopiero po poluzowaniu śrub auto należy podnieść do góry. Jeżeli mamy taką możliwość, najwygodniej zrobić to przy pomocy większego podnośnika hydraulicznego. W odróżnieniu od tego, jaki zwykle wozi się w bagażniku, jest on stabilniejszy i łatwiejszy w obsłudze. Przed wstawieniem podnośnika pod próg, w miejsce chwytu można podłożyć cienką gumę, np. z dętki rowerowej. Dzięki temu metalowy uchwyt nie obije podwozia auta. Unikniemy w ten sposób ryzyka korozji otartego elementu.