Komunikacja miejska w Gdyni. Konflikt o zegary podgrzewa atmosferę

Szymon Szadurski
Fot. P. Świderski
Fot. P. Świderski
Kierowcy autobusów w Gdyni nie dostaną urządzeń Tristara, o które wnioskowali. Nie będą mieli do dyspozycji w pojazdach sekundowych zegarów, zsynchronizowanych z wdrażanym właśnie systemem inteligentnego sterowania ruchem.
Fot. P. Świderski
Fot. P. Świderski

Sekundowe zegary ułatwiłyby kierowcom punktualne odjeżdżanie z przystanków, co jest istotne, bowiem nawet za półminutowe przyspieszenia są oni karani, nierzadko odebraniem premii. Urzędnicy miejscy, którzy odpowiadają za negocjacje z wykonawcą Tristara,  tłumaczą jednak, iż podzespoły systemu nie pozwalają na wyświetlanie w autobusach i trolejbusach czasu z taką dokładnością. Jacek Oskarbski, kierownik działu inżynierii transportu w Zarządzie Dróg i Zieleni w Gdyni, radzi też kierowcom m.in., aby obserwowali kasowniki w pojazdach, co ułatwi im uniknięcie kar.

- To komedia, niesmaczny żart - komentuje jeden z kierowców. - Ten pan chyba nigdy nie jechał autobusem, skoro udziela nam takich porad. Jak mam obserwować czas na kasownikach, które umieszczone są wewnątrz pojazdów? Co mi to da, skoro i tak nie pokazują one czasu co do sekundy? Jak można w ogóle wierzyć, że z sekundowym naliczaniem nie mogą poradzić sobie urządzenia Tristara, systemu kupowanego przez samorządowców za ponad 130 mln zł? Przecież nawet zwykły zegarek z bazaru, kosztujący 20 zł, wyposażony jest w sekundnik.

Związki zawodowe przewozowych spółek komunalnych zapowiadają, iż jeżeli problem nie zostanie rozwiązany, dojść może nawet do protestów.

- Mamy już dość kar niesłusznie nakładanych na kierowców - mówi Stanisław Taube z Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej.    

Urzędnicy pozostają jednak nieugięci.

- Standardy podsystemu dostarczonego przez wykonawcę nie pozwalają na wyświetlanie co do sekundy aktualnego czasu - twierdzi Jacek Oskarbski. - Zegar wyświetla czas z dokładnością do minuty, a taka informacja pozwala na uniknięcie przypadków wcześniejszego odjeżdżania z przystanków w stosunku do rozkładu jazdy, za co przewidziane są kary dla kierowców. W momencie, kiedy na wyświetlaczu w pozycji odchylenie od rozkładu jazdy wyświetli się zero, kierowca może ruszać z przystanku bez obawy, że odjedzie wcześniej. Jeżeli niektórym kierowcom pomaga informacja sekundowa, mogą skorzystać, tak jak dotychczas, z informacji o dokładnym czasie, obejmującej sekundy na sterowniku informacji pasażerskiej i kasownikach w pojeździe.

                                                                                               Źródło: Dziennik Bałtycki

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty