Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kodeks drogowy. Polacy chcą wyższych kar dla kierowców?

Leszek Rudziński (AIP)
Fot. Piotr Krzyżanowski
Fot. Piotr Krzyżanowski
Rząd zapowiada zajęcie się kwestią bezpieczeństwo na drogach, nie planuje jednak zwiększenia kar dla zbyt krewkich kierowców. Tymczasem Miasto Jest Nasze wskazuje, że Polacy tego właśnie oczekują, co - zdaniem stowarzyszenia - rząd konsekwentnie ignoruje, pomimo posiadania jasnych danych, które nie zostały podane do publicznej wiadomości.

- Musimy wprowadzić nowe reguły, procedury i zasady, które zdecydowanie ograniczą śmiertelność na drogach i zwiększą możliwość jazdy bezpiecznej - przekonywał kilka dni temu premier Mateusz Morawiecki, podczas akcji edukacyjnej „Dobry Kierowca”.

Jako środki do osiągnięcia tego celu wymienił, m.in. poprawę drogowej infrastruktury i zmianę przepisów ruchu drogowego (m.in. zapewniając pieszym pierwszeństwo, gdy dochodzą do pasów).

Na razie nie ma jednak mowy o surowszym karaniu piratów drogowych. Tymczasem stowarzyszenie Miasto Jest Nasze podkreśla, że takiego rozwiązania właśnie domagają się Polacy.

Powołują się przy tym na przeprowadzone w 2018 roku badanie postaw i opinii społeczeństwa względem bezpieczeństwa ruchu drogowego, które stowarzyszenie uzyskało od Krajowej Rady Bezpieczeństwa. O sprawie jako pierwsza napisała „Rzeczpospolita”.

Z opublikowanych na stronie stowarzyszenia informacji wynika, że zgodnie ze wspomnianym badaniem aż 82 proc. Polaków popiera wprowadzenie surowszych kar za przekraczanie prędkości. Co więcej, 95 proc. Polaków opowiada się za wyższymi karami za jazdę pod wpływem alkoholu. - To bardzo ważny sygnał dla klasy politycznej i dowód, że Polki i Polacy od dawna mają dość drogowego piractwa - komentuje Marcin Chlewicki z MJN, cytowany na stronie stowarzyszenie.

Chlewicki zwraca uwagę, że raport pochodzi sprzed roku, a jego wyniki nie zostały do tej pory przedstawione opinii publicznej. - Niezrozumiałym jest, dlaczego te wyniki były tyle czasu ukrywane, dlatego wystąpiliśmy o pełne dane z tych badań - podkreśla.

Z najnowszych danych podanych przez Eurostat wynika, że przyczyną dużej liczby wypadków jest przekraczanie maksymalnej dozwolonej prędkości, a giną głownie piesi . Polska znalazła się na piątym miejscu wśród krajów europejskich pod względem ofiar śmiertelnych na drogach. Ponadto w Polsce mandaty, w przeliczeniu do zarobków, są najniższe w całej Unii Europejskiej. Najwyższa stawka mandatu za wykroczenie drogowe wynosi u nas 500 zł i pozostaje niezmienna od od 1997 roku.

Zobacz także: Taki jest Opel Corsa szóstej generacji.__

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty