Kobiety wyglądają lepiej. Felieton Jerzego Iwaszkiewicza

Jerzy Iwaszkiewicz
Pokazano w Warszawie najnowsze modele terenowych Land Roverów. Samochody stały się modne i lubią jeździć nimi kobiety.

Land Rovery charakteryzują się jakby trzema cechami. Po pierwsze jest to jeden z najdroższych jeżeli nie najdroższy samochód na rynku – 988 tysięcy złotych w wersji Evoque, ale jak ktoś jedzie to od razu widać, że jedzie… Po drugie, są to samochody zarówno na miasto, jak i na najbardziej terenowe drogi, a po trzecie – i to jest ważne – to każda kobieta wygląda w Land Roverze o wiele lepiej niż wygląda. Land Roverem – pisaliśmy – jeździ m.in. żona byłego posła Ryszarda Kalisza, ale czasami daje mu się nawet przejechać.

Fot. Newspress
Fot. Newspress

Land Rover podobnie jak Jaguar należy do indyjskiej firma Tata, tej od herbaty. Azja wykupuje pomału europejską motoryzację ale produkowany jest dalej w Anglii w fabryce BMW. W Afryce, gdzie nie ma deszczu i nie mają jak zardzewieć, jeżdżą ciągle 50. letnie Defendery najbardziej terenowa odmiana Land Roverów. Na torze w Anglii z kolei jeździliśmy kiedyś Land Roverami na głębokiej wodzie, cały silnik był pod wodą a samochód jechał. W Polsce sprzedaje się rocznie dwa tysiące Land Roverów. Najbardziej popularny jest model Velar, najdroższy Range Rover, przeszło milion złotych. Nie wiemy kto ma takie pieniądze, ale faktem jest, że samochody te zdobywają popularność.

Mamy też jeszcze jedną ciekawą historyjkę. Starym, rozklekotanym Defenderem jechali w ubiegłym roku przez Amerykę na Alaskę dwaj niepełnosprawni polscy kierowcy, na wózkach, ze sparaliżowanymi nogami… Samochód się popsuł gdzieś na pustyni na wysokości Meksyku i Michał Woroch, jeden z kierowców dał nam znać. Opowiedzieliśmy o sprawie ludziom z Land Rovera i o dziwo natychmiast wysłali części do remontu. Na ogół w takiej sytuacji to od razu każą płacić, a tu po prostu Land Rover pomógł Land Roverowi. Pisaliśmy o sprawie ale to warto przypomnieć.

W następnym felietonie napiszemy o Fordach Mustangach. 350 takich samochodów zajechało przed Pałac Kultury i Nauki w Warszawie i było co oglądać. Mustang, to swego rodzaju symbol motoryzacyjnej Ameryki. W ubiegłym roku Ford sprowadził do Polski blisko 200 sztuk Mustangów i wszystkie natychmiast zostały sprzedane. Najnowszy model kosztuje blisko 200 tysięcy złotych.

Piszemy dziś o samochodach praktycznie niedostępnych, takich trochę zabawkach dla najbogatszych, ale tak już jest. W każdym kraju są bogaci, w Polsce również i płacą, bo lubią kiedy widać, że mają.

Zobacz także: Volkswagen up! w naszym teście

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty