Jak bumerang powraca sprawa wadliwego funkcjonowania wprowadzonego niedawno systemu "Pojazd". Miał on umożliwić szybką rejestrację aut, a tymczasem ciągle sprawia kłopoty.
Zdaniem urzędników są trzy główne powody problemów z "Pojazdem". Przede wszystkim system nie uwzględnia współwłasności pojazdu. Dodatkowo w karcie pojazdu drukowane jest tylko imię i nazwisko właściciela, bez adresu. Wreszcie, aby zarejestrować markę, która nie widnieje w katalogu Instytutu Transportu Samochodowego, trzeba czekać kilka tygodni na odpowiedź.
W takim wypadku wydawany jest tymczasowy dowód rejestracyjny.
- To najgorszy system, jaki przyszło nam kiedykolwiek wprowadzać w Urzędzie Miejskim. Często zawiesza się przy wprowadzaniu danych, nie współpracuje z innymi systemami, a co za tym idzie, niektóre dane trzeba wpisywać po kilka razy - stwierdza Danuta Janczarek z gdańskiego Urzędu Miasta.
- Wszystko powoli wraca do normy. Obsłużenie jednego klienta zajmuje już tylko 30 minut, a nie jak na początku, godzinę. Zatrudniliśmy dodatkowe osoby i wszystko przebiega coraz sprawniej. Problem stanowią nowe aplikacje, które wprowadzane są z dnia na dzień - dodaje Teresa Kleger-Rudomino, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich UM.
- Niektórzy klienci czekają na nowy dokument dwa lub trzy tygodnie, inni tylko kilka dni. Nie mamy pojęcia, dlaczego tak się dzieje - mówi Kleger-Rudomino.
Częściowym rozwiązaniem problemów z systemem pojazd jest udostępnienie na internetowej stronie Urzędu Miejskiego w Gdańsku (www.gdansk.pl) trzech nowych procedur on - line. Chodzi o wymianę dowodu rejestracyjnego ze względu na brak miejsca na przeglądy, zmianę adresu zamieszkania oraz wpis i anulowanie zastawu rejestrowego.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
