Kielecki oddział GDDKiA podsumował mijający rok

Budowa drogi ekspresowej S7 na odcinku obwodnicy Kielc rozpoczęła się w 2010, a zakończyła się 2013 roku. W ramach inwestycji przebudowano blisko 23 kilometry trasy biegnącej od węzła Kielce Północ w Wiśniówce do węzła Kielce Południe w Chęcinach.

Węzeł zespolony Kielce Zachód w Kostomłotach jest dziś pierwszym i największym w regionie świętokrzyskim węzłem na skrzyżowaniu dwóch dróg ekspresowych S7 i przyszłej S74. Realizacja przedsięwzięcia pochłonęła blisko 642 miliony złotych.

- Dwujezdniowa obwodnica Kielc wydłużyła fragment ekspresowej drogi S7 na terenie województwa świętokrzyskiego do blisko 50 kilometrów. Ekspresowa jest już połowa świętokrzyskiego odcinka drogi S7 Warszawa – Kielce – Kraków – mówi Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału GDDKiA.

W 2013 roku zakończyły się ponadto remonty pięć odcinków dróg krajowych na terenie województwa świętokrzyskiego o łącznej długości 15 kilometrów. Nową nawierzchnię zyskał fragment drogi krajowej numer 74 w Górnie w obrębie skrzyżowanie z drogą wojewódzką 752, dwa odcinki na drodze numer 42: Wyszyna Fałkowska – Ruda Maleniecka oraz od skrzyżowania z drogą 74 do Dęby (3,3 km), a także odcinek drogi krajowej numer 78 Zdanowice – Prząsław i drogi krajowej numer 9 w Ostrowcu Świętokrzyskim w obrębie skrzyżowania ulic Zagłoby i Żeromskiego.

Łączny koszt prac wyniósł około 12 mln złotych. - Na odcinkach z nową nawierzchnią i z nowym oznakowaniem poziomym poprawi się komfort jazdy i bezpieczeństwo – mówi Małgorzata Pawelec.
Od sierpnia 2013 nową nawierzchnię ma także most na Wiśle w Szczucinie w ciągu drogi krajowej numer 73 Kielce – Busko – Tarnów.

W związku z realizacją inwestycji maleje liczba wypadków na świętokrzyskich drogach krajowych. Mówią o tym policyjne statystki. W 2008 roku odnotowano 440 wypadków, w roku 2012 – 329, a w roku 2013 od stycznia do października – 220.

- W ciągu ostatnich 10 lat liczba wypadków na świętokrzyskich drogach krajowych została zredukowana o 45 procent, czyli blisko o połowę. W 2001 roku doszło 590 takich zdarzeń, a w 2012 było o 261 wypadków mniej – wylicza Małgorzata Pawelec.

W ciągu 10 lat o połowę zmalała także liczba ofiara śmiertelnych w wypadkach na drogach krajowych. W roku 2002 zginęło 126 osób, a w roku 2012 – 67. W roku 2012 odnotowano także najmniejszą w historii świętokrzyskich dróg krajowych liczbę poszkodowanych w wypadkach drogowych. - A to wszystko przy rosnącym natężeniu ruchu. Wykonywane co 5 lat generalne pomiary ruchu pokazały, że natężenie na drogach krajowych w roku 2010 wzrosło w stosunku do roku 2005 o około 30 procent – podkreśla Małgorzata Pawelec.

Paweł WIĘCEK