Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kia Lotos Cup na Węgrzech

(c)
W najbliższy weekend na węgierskim torze Hungaroring odbędzie się czwarta runda Kia Lotos Cup.

 

Tor Hungaroring został wybudowany w ciągu ośmiu miesięcy 1985 r. w naturalnej niecce Doliny Trzech Źródeł. Na pomysł budowy toru w którymś z państw socjalistycznych wpadł Bernie Ecclestone, jednak rozmowy z ówczesnymi władzami Związku Radzieckiego, Chin i Jugosławii nie przyniosły żadnych efektów. W 1983 r. udało się do realizacji przedsięwzięcia przekonać władze Węgier. Tor wybudowano 20 km od Budapesztu, pierwsze wyścigi odbyły się w 1986 r.

Kia Lotos Cup na Węgrzech

 

W ubiegłym roku na tym torze debiutował w wyścigach Grand Prix Formuły 1 Robert Kubica, w najbliższy weekend po raz pierwszy w historii odbędą się na tym obiekcie wyścigi z cyklu mistrzostw Polski.

 

Na Hungaroringu w piątek i sobotę będzie można zobaczyć barwny korowód samochodów Kia Picanto, w których młodzi kierowcy będą walczyli o punkty w czwartej rundzie Kia Lotos Cup. Wyjątkowo nie odbędzie się "wyścig ostatniej szansy", czyli finał B. Zawodnicy w kwalifikacjach będą walczyli o jak najlepsze pola startowe do pierwszego z dwóch wyścigów, jaki odbędą się w sobotę. Trzecia kwalifikacja ustawi czołową piętnastkę.

 

Jak zwykle runda Kia Lotos Cup składa się z dwóch wyścigów po 10 okrążeń. Po zakończeniu pierwszego biegu zawodnicy ponownie stają na polach startowych w kolejności, w jaki ukończyli wyścig pierwszy. Do przejechania będzie 87,6 km. Prognozy pogody przewidują na czas wyścigu lekkie, przelotne zachmurzenie, bez opadów i wysoką temperaturę około 30 stopni.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty