Karty prawie rozdane

Redakcja
Za nami emocje związane z przedostatnią rundą Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski, która rozegrana była na torze w Miedzianej Górze koło Kielc.

Po raz pierwszy w historii kieleckiego obiektu modyfikacji w celu poprawienia bezpieczeństwa uległ najszybszy odcinek toru - ustawiono tam szykanę.

Jako pierwsi startowali zawodnicy w Fiatach, czyli klasy N i A-1150. Podczas treningów najszybszymi byli Tomasz Skinder (w A-1150) i Igor Gregorczyk (N-1150). Marcin Przybyszewski, który jest liderem klasy N-1150 ruszał z trzeciego pola. Start do wyścigu był popisem taktycznym ze strony Skindera i Przybyszewskiego. Ten pierwszy zostawił miejsce drugiemu, dzięki czemu Marcin już po starcie wyszedł na prowadzenie i uzyskał bezpieczną

Karty prawie rozdane

przewagę nad zagrażającym mu w punktacji Gregorczykiem. Igor nie był w stanie przez cały dystans wyprzedzić Tomka - startował znacznie wolniejszym samochodem (gr. N) - mimo, iż w A-grupowym Seicento Skindera awarii uległa skrzynia biegów (brak 3 biegu). Trzeci w N-1150 finiszował Piotr Materzyński.

W klasie A-1150 po raz piąty zwyciężył w tym sezonie Tomasz Skinder i zdecydowanie umocnił się na prowadzeniu w klasie A-1150. Drugie miejsce zajął Piotr Bany, a trzecie Krzysztof Niewiadomski.

Rozgrywki Volkswagen Castrol Cup jak zawsze trzymały w napięciu. Najlepszym zawodnikiem Rzemieślnika podczas treningów był Rafał Rulski, który do wyścigu startował z drugiego rzędu. Rafał okazał się również najlepszym zawodnikiem podczas biegów wyścigowych - w pierwszym zajął wysokie 3 miejsce, a w drugim wyeliminowała go z walki awaria turbosprężarki. Wojciech Śmiechowski zajął ósme miejsce. Awaria wyeliminowała również Tomasza Grochala. Zwyciężył Robertas Kupcikas, który jednocześnie zapewnił sobie tytuł mistrza Polski. Drugi był Bartek Steinhof (A. Krakowski), a trzecie miejsce zajął Janas Gelzinis.

Karty prawie rozdane

Wyścig najmocniejszych samochodów zdominowany został przez zawodników startujących Porsche - pierwszy był Maciej Stańco, drugi Robert Lukas. Trzecie miejsce wywalczył reprezentant Rzemieślnika - Robert Kisiel startujący Seatem Leonem, który awansował na trzecie miejsce klasyfikacji w GPP i umocnił się na prowadzeniu w klasie H-3500. Seatem Leonem zadebiutował w rozgrywkach GPP Tomasz Grochal, który zajął czwarte miejsce w H-3500. Trzecie miejsce w H-2000 zajął Michał Starnawski, a na czwartym miejscu finiszował Konrad Słomina.

Kielczanin Michał Gil zwyciężył w wyścigu formuł. W klasie E-2000 zwyciężył Maurycy Kochański, drugi był Tomasz Dąbrowski, a trzecie miejsce zajął Bartosz Gradowski (A. Kielecki). Niestety awaria wyeliminowała trzeciego po sesji treningowej Cezarego Ruszkowskiego.

Wyścig trzygodzinny, jak zawsze miał bardzo interesujący przebieg. Na starcie stanęło 21 zespołów, wśród których zabrakło zespołu Lukas/Szwagierczak/Stańco, którzy już zapewnili

Karty prawie rozdane

sobie tytuł mistrzów Polski. Najwyżej sklasyfikowanym zespołem Rzemieślnika w generalce byli Robert Kisiel z Laurelle startujący Seatem Leonem, którzy zajęli 5. miejsce.
Również piąte miejsce, lecz w klasie do 3500 cm3
zajęli Tomasz Grochal z Jerzym Frankiem jadący Seatem Leonem. Drugą lokatę w klasie do 1600 cm3
zdobyli Paweł Borys z Jarkiem Gawrońskim w Hodzie Civic.
Zwycięstwo w klasie do 1150 cm3
przypadło Krzysztofowi Niewiadomskiemu i Sebastianowi Kołakowskiemu w nowych barwach sponsorskich spółki apartamenty Ludwinów. Inne zespoły borykały się z awariami technicznymi. Marcinowi Przybyszewskiemu i Tomaszowi Skinderowi udało się osiągnąć metę na trzecim miejscu. Po dwudziestu okrążeniach awaria silnika pokonała Strozika z Białkiem. Piotr Bany z Pawłem Kamińskim nie osiągnęli mety - podczas wyścigu doszło do kolizji i ich pojazd dachował.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Transport ogromnego generatora ulicami Grudziądza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty