Kabaret na patrolu

Członkowie popularnej grupy kabaretowej Ani Mru Mru razem z policjantami lubelskiej drogówki pilnowali porządku na drogach dojazdowych do Lublina.

W niedzielne popołudnie Marcin Wójcik, Michał Wójcik i Waldemar Wilkołek nagradzali kierowców, którzy jechali zgodnie z przepisami, ale mieli też cierpkie słowo, dla tych, którzy przekroczyli prędkość.

Patrol lubelskiej drogówki zlokalizowany w Turce (naprzeciw osiedla Borek) miał nietypowe wsparcie. Kabaret Ani Mru Mru ze sporym zapasem nagród i niespodzianek. - My nie jesteśmy tu po to, by karać kierowców. Chcemy propagować przestrzeganie przepisów na drodze. Dla wzorowych kierowców przygotowaliśmy m.in. gadżety odblaskowe i zdjęcia z autografami - mówi Michał Wójcik.

- Chodzi nam o to, żeby swoją jazdą nie powodować zagrożenia dla innych - dodaje Waldemar Wilkołek, który bardzo zaangażował się w akcję. Często ucinał sobie dłuższe pogawędki z kierowcami.

Zaangażowanie panów-kabareciarzy jest jednym z elementów zorganizowanej akcji lubelskiej drogówki. W ostatni weekend wakacji funkcjonariusze przewidywali wzmożony ruch na drogach. - Na drogach są wzmożone patrole policji z radarami i wideorejestratorami. Mimo to, nie udało się nam uniknąć wypadków śmiertelnych - mówi Janusz Wójtowicz, rzecznik lubelskiej policji.

Zobacz akcję na YouTube: