Historia „Żubrów” została zapoczątkowana przez trzykrotnego mistrza Europy Sobiesława Zasadę, który wpadł na pomysł, aby raz w roku zawodnicy i działacze sportów motorowych zamienili się rolami.
Od 1966 roku na trasie wiodącej z Krakowa do Zakopanego to właśnie czynni zawodnicy wcielają się w rolę sędziów i osoby odpowiedzialne za zabezpieczenie zawodów, natomiast dotychczasowi organizatorzy oraz byli rajdowcy zasiadają za kierownicami samochodów i rywalizują na próbach sportowych. W gronie uczestników rajdu nie brakuje także
dziennikarzy i zaproszonych gości.
Tegoroczna, jubileuszowa edycja imprezy miała wyjątkowo uroczysty charakter. Na starcie pojawiło się ponad 90 załóg, wśród których nie brakowało „rasowych” sportowych aut, takich jak Subaru Impreza i Mitsubishi Lancer. Liczną grupę stanowili zawodnicy zespołu Historic Team Italia. Włosi już po raz czwarty odwiedzili nasz kraj przywożąc ze sobą takie rarytasy jak
Porsche 356, Porsche 911 Carrera, Alfa Romeo Giulia, Lancia Fulvia HF czy Jaguar E. Wśród zawodników także i w tym roku nie zabrakło Alexa Caffi’ego – byłego kierowcę Formuły 1, a także Giulio Regosy – aktualnego mistrza Europy w wyścigach górskich.
Rajd stanowi wyzwanie nie tylko dla kierowców rajdowych, którzy od dawna już nie siedzieli za kierownicą samochodów rajdowych, ale także dla dziennikarzy motoryzacyjnych,
którzy zazwyczaj walkę na odcinkach specjalnych obserwują z boku. W tej kategorii największe zainteresowanie towarzyszyło premierze nowej Pandy 100 HP, którą Jacek Jurecki i Arkadiusz Raszewski wywalczyli drugą lokatę wśród żurnalistów. Natomiast trzecie miejsce w klasie samochodów o pojemności do 1600 cm3 zajęła załoga Polskapresse - Tomasz Szmandra i Grzegorz Badura na Hyundaiu Accencie.
Trasa tegorocznego rajdu liczyła ponad 300 km i została podzielona na 9 prób sportowych, które po starcie spod krakowskiego Centrum Handlowego M1 przebiegały w
okolicach Lanckorony, Zawoji i Makowa Podhalańskiego.
Nocne opady deszczu sprawiły, że odcinki leśne były bardzo mokre, co stanowiło dodatkowe utrudnienie dla uczestników rajdu.
Na metę zlokalizowaną pod hotelem „Kasprowy” w Zakopanem jako pierwsi przybyli Mieczysław Sochacki i Janusz Szwenk w Audi A3, którzy po przeliczeniu czasów według współczynników wiekowych, wyprzedzili Sobiesława i Ewę Zasadów w Subaru Imprezie oraz Krystiana Durczoka i Andrzeja Kozłowskiego w Mitsubishi Lancerze.
Zwycięzca ostatnich czterech edycji rajdu Sobiesław Zasada wygrałby także jubileuszową imprezę, gdyby nie 7 minut spóźnienia na pierwszą próbą Krakowie.