Jeep dla Ciebie: Jak jeździć w terenie?

(łs)
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive II, reduktor, elektronicznie sterowany tylny mechanizm o ograniczonym poślizgu oraz rozbudowana kontrola trakcji Selec-Terrain.Fot. Kacper Rogacin
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive II, reduktor, elektronicznie sterowany tylny mechanizm o ograniczonym poślizgu oraz rozbudowana kontrola trakcji Selec-Terrain.Fot. Kacper Rogacin
SUV-y są coraz bardziej popularne. Wiele z nich nadaje się do zjechania z utartych dróg. Kluczem do sukcesu jest planowanie kolejnych manewrów i zachowanie zdrowego rozsądku.
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive II, reduktor, elektronicznie sterowany tylny mechanizm o ograniczonym poślizgu oraz rozbudowana kontrola trakcji Selec-Terrain.

Fot. Kacper Rogacin

Kierowcy pokochali SUV-y za napęd na cztery koła oraz zwiększony prześwit. Pierwszy z wymienionych ułatwia jazdę w trudnych warunkach. Większa przestrzeń między podwoziem i nawierzchnią przydaje się podczas forsowania wysokich krawężników czy jazdy po wybojach.

Niewielu właścicieli SUV-ów decyduje się na zjechanie z ubitych dróg. Szkoda, gdyż pojazdy były konstruowane z myślą o eksploatacji w różnorodnych warunkach. Żeby podróż w nieznane nie zakończyła się unieruchomieniem, a nawet uszkodzeniem pojazdu, warto zapoznać się z podstawami jazdy w terenie, jak również... instrukcją obsługi auta, w której opisano sposób działania systemów wspomagających jazdę po luźnych nawierzchniach.

W zdecydowanej większości SUV-ów znajdziemy przyciski do zmiany charakterystyki układu napędowego oraz sposobu działania kontroli trakcji. Tryby terenowe optymalizują rozkład momentu obrotowego na koła, jak również usprawniają jego dystrybucję na poszczególne koła, gdy zaczynają pojawiać się problemy z przyczepnością. Przed wjechaniem w teren warto uruchomić elektroniczną asystę, pamiętając o wskazówkach zawartych w instrukcji obsługi pojazdu.

Żeby wyprawa w nieznane nie zakończyła się problemami, nie przesadzajmy z prędkością. Jeżeli nie mamy pewności, że dany odcinek uda się przejechać, wybierzmy się na rekonesans. W wysokiej trawie czy między kamieniami mogą kryć się przeróżne „niespodzianki”. Bezwzględnie konieczne jest sprawdzenie głębokości wody, którą zamierzamy pokonać. Instrukcję o głębokości brodzenia znajdziemy wśród danych technicznych SUV-a. Przykładowo, Jeepa Grand Cherokee można bezpiecznie zanurzyć na 508 mm.

Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive II, reduktor, elektronicznie sterowany tylny mechanizm o ograniczonym poślizgu oraz rozbudowana kontrola trakcji Selec-Terrain.

Fot. Kacper Rogacin

Najmniej terenowym elementem większości SUV-ów są opony. Szosowe bieżniki zdają egzamin na twardej ziemi bądź kamienistej drodze. Znacznie gorzej radzą sobie w luźnym piasku lub błocie. Kiedy poczujemy, że koła zaczynają buksować, warto planować odwrót. Dalsze brnięcie przed siebie może doprowadzić do zakopania samochodu. Alternatywą, która może jednak doprowadzić do uszkodzenia samochodu bądź jego kół, jest szybkie pokonanie grząskiej pułapki.

Mniej przyczepne fragmenty trasy czy strome wzniesienia należy pokonywać pod kątem prostym i unikać głębszego skręcania kół – pozwoli to na pełne wykorzystanie przyczepności i ograniczenie oporów towarzyszących jeździe. Pod kątem należy natomiast pokonywać poważniejsze zagłębienia drogi czy większe uskoki. Takie działanie zmniejsza prawdopodobieństwo uszkodzenia zderzaka i elementów podwozia. Szczególną ostrożność trzeba zachować w koleinach. Aby nie uszkodzić wydechu, miski olejowej czy innych drogich elementów, należy jechać ich grzbietami.

Przed wjechaniem w trudniejszy teren z luźnym piachem, błotem czy stromymi wzniesieniami, warto uruchomić reduktor oraz zablokować mechanizmy różnicowe (jeżeli konstrukcja samochodu na to pozwala). Aby zwiększyć powierzchnię kontaktu opon z podłożem, można zredukować ciśnienie w nich o 1 bar - pod warunkiem, że będziemy mogli dopompować opony przed wjechaniem na asfalt.

Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive II, reduktor, elektronicznie sterowany tylny mechanizm o ograniczonym poślizgu oraz rozbudowana kontrola trakcji Selec-Terrain.

Fot. Kacper Rogacin

Podczas jazdy unikajmy nagłych zmian prędkości, gwałtowanego hamowania czy zmian biegów. Utrzymanie równego tempa zmniejsza prawdopodobieństwo zakopania auta. Jeżeli mimo naszych starań samochód zostanie unieruchomiony, należy wysiąść i ocenić sytuację. Mocne dociskanie gazu wyłącznie pogorszy sytuację - koła w jeszcze większym stopniu wkopią się w podłoże, a auto zawiśnie na podwoziu.

Podjazdy warto pokonywać z rozbiegu – ruszanie pod wzniesienia mocno obciąża elementy układu przeniesienia napędu. Oczywiście z prędkością nie wolno przesadzać. Dobierzmy ją tak, żeby zachować pełną kontrolę nad samochodem. Całe wzniesienie spróbujemy pokonać jednostajnym tempem, korzystając z niskiego biegu i wysokich obrotów, które zmniejszą prawdopodobieństwo zdławienia silnika.

Na zjazdach ze stromych wzniesień powinniśmy hamować wyłącznie silnikiem lub systemem kontroli prędkości na zjazdach. Aby uniknąć przykrej niespodzianki, upewnijmy się, czy droga nie kończy się urwiskiem lub wymytymi przez wodę koleinami – powrót na górę może okazać się niemożliwy. Zjeżdżając, zwracajmy uwagę na kamienie i większe nierówności. Im wcześniej je dostrzeżemy, tym mamy większą szansę na ich ominięcie. Starajmy się zjeżdżać pod kątem prostym do wzniesienia. Auto jadące na skos może się zsuwać w niekontrolowany sposób, a w skrajnej sytuacji dachować.

Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive
Jeep Grand Cherokee został dobrze przygotowany do wypraw w nieznane. W wersji z silnikiem 3.0 V6 CRD Summit standardem jest napęd na cztery koła Quadra-Drive II, reduktor, elektronicznie sterowany tylny mechanizm o ograniczonym poślizgu oraz rozbudowana kontrola trakcji Selec-Terrain.

Fot. Kacper Rogacin

Po wyjechaniu z terenu, należy dokładnie obejrzeć dolne części samochodu pod kątem uszkodzeń. W szczególności trzeba zwrócić uwagę na stan opon. Wskazana jest także wizyta w myjni bezdotykowej – strumień wody pod wysokim ciśnieniem skutecznie usunie wodę z wewnętrznych części błotników, felg czy elementów zawieszenia.

Kto planuje regularne wypady w teren, powinien zastanowić się nad wymianą opon. Coraz częściej SUV-y wyjeżdżają z fabryk na szosowych oponach z asymetrycznym bieżnikiem. Żeby w pełni wykorzystać potencjał SUV-a, szczególnie z reduktorem i blokadami mostów, trzeba zainwestować w komplet opon projektowanych z myślą o jeździe po nieutwardzonych nawierzchniach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty