W niektórych województwach właśnie rozpoczynają się ferie zimowe, a w całej Polsce styczeń jest popularnym terminem wyjazdów na narty. Kierowcy muszą być przygotowani na różne warunki pogodowe – także na to, że nie zawsze przyjdzie im jeździć po suchej, czarnej nawierzchni. Jak pokonać wzniesienie pokryte śniegiem i lodem?
1. Rozpędu należy nabrać jeszcze przed wzniesieniem – później może się to okazać bardzo trudne.
2. Najlepiej, jeśli nie dopuścimy do ślizgania się kół. W tym celu trzeba dobrać odpowiedni bieg i umiejętnie manipulować pedałem gazu.
- W przypadku buksowania kół powinniśmy zmniejszyć nacisk na gaz, ale jednocześnie starajmy się utrzymać pojazd w ruchu, by uniknąć konieczności ponownego ruszania z miejsca – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
3. Koła powinny być skierowane na wprost. Zapewnia im to lepszą przyczepność.
4. A co jeśli nie możemy ruszyć z miejsca? Warto wtedy podłożyć pod napędzane koła gumowe dywaniki lub spróbować podsypać pod koła nieco piasku – zimą można wozić ze sobą niewielką jego ilość na wszelki wypadek.
5. Bądźmy przygotowani na różne możliwości i jeszcze przed wyjazdem w podróż, podczas której możemy napotkać nieprzejezdne i zasypane śniegiem drogi, zaopatrzmy się w łańcuchy przeciwśniegowe. Trzeba je jednak założyć odpowiednio wcześnie, bo gdy utkniemy w zaspie na górce, samo założenie łańcuchów już wiele nie pomoże.
Zobacz także: Seat Ibiza 1.0 TSI w naszym teście
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Koniec federacji High League?! Polski rząd zablokował pieniądze federacji!
- Tyle trzeba zarabiać, żeby zaliczać się do osób zamożnych w Polsce
- Poważne zarzuty wobec lidera kultowego zespołu. Podał fance "tabletkę gwałtu"?
- „Szczena” wyjechał z Polski za chlebem? Wiemy, jak zarabia były „Chłopak do wzięcia”!