Jakub Przygoński i Orlen Team brylują w rajdzie Tunezji

redakcja.regiomoto
Jakub Przygoński i Orlen Team brylują w rajdzie Tunezji
Jakub Przygoński i Orlen Team brylują w rajdzie Tunezji
Jakub Przygoński zapowiada zwycięstwo w Rajdzie Tunezji. Po czterech etapach jest pierwszy.
Jakub Przygoński i Orlen Team brylują w rajdzie Tunezji
Jakub Przygoński i Orlen Team brylują w rajdzie Tunezji

Rajd Tunezji to druga tegoroczna eliminacji motocyklowych Mistrzostw Świata FIM rajdów terenowych cross-country. W tym roku impreza z udziałem motocyklistów Orlen Team (Jakub Przygoński, Jacek Czachor, Marek Dąbrowski) rozgrywana jest po raz trzydziesty. Rywalizacja, która rozpoczęła się w niedzielę 1 maja ma liczyć sześć etapów, zawodnikom do przejechania zostały dwa. Motocykliści mierzą się z ciężkimi piaskami pustyni.

Na czwartym etapie rajdu poważnemu wypadkowi uległ Chaleco Lopez. Motocykliści otwierający stawkę, wśród których byli zawodnicy Orlen Team zatrzymali się przy kierowcy z Chile by udzielić mu pierwszej pomocy. Według obecnej klasyfikacji odcinka specjalnego najlepszy czas osiągnął kapitan Orlen Team Jacek Czachor, drugi był Jakub Przygoński ze stratą zaledwie jednej sekundy, a trzeci Marek Dąbrowski, który był wolniejszy od Czachora o 5 sekund. Te wyniki zostaną jednak skorygowane po odjęciu czasu pozostałym zawodnikom, którzy pomagali Lopezowi.

Czwarty odcinek specjalny biegnący z Ksar Chilane do Ras El Oued liczył 219 kilometrów. Do wypadku Lopeza doszło na sześć kilometrów przed metą. Do tego czasu zawodnik z Chile nadawał tempo rywalizacji i zdecydowanie wyprzedzał pozostałych.

- Startowałem z pierwszej pozycji i otwierałem trasę. Był to bardzo szybki odcinek po kamieniach - komentował Jakub Przygoński. - Lopez dogonił mnie, wyprzedził i za nim się trzymałem. W pewnym momencie zniknął mi z zakresu wzroku. Niestety sześć kilometrów przed metą uległ poważnemu wypadkowi. Zatrzymałem się przy nim i włączyłem systemy bezpieczeństwa. Zaraz później nadjechał Helder Rodrigues i również zaczął pomagać. Ja wówczas zdecydowałem się jechać na metę, która była bardzo blisko i tam zawiadomić służby medyczne. Z tego, co się dowiedziałem Lopez ma złamaną kostkę, rękę i połamane kilka żeber. Mam nadzieję, że wszystko będzie z nim w porządku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty