Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak uruchomić samochód za pomocą kabli rozruchowych? Fotoporadnik

Piotr Walczak
Jak uruchomić samochód za pomocą kabli rozruchowych? Fotoporadnik
Jak uruchomić samochód za pomocą kabli rozruchowych? Fotoporadnik
Kłopot z odpaleniem auta w mroźny poranek to zmora wielu kierowców. Rozładowany akumulator wystarczy jednak podłączyć do baterii innego samochodu przy pomocy przewodów rozruchowych.
Jak uruchomić samochód za pomocą kabli rozruchowych? Fotoporadnik
Jak uruchomić samochód za pomocą kabli rozruchowych? Fotoporadnik

Jeśli na jesieni oddaliśmy auto na gruntowny przegląd, usunęliśmy wykryte usterki, a przede wszystkim sprawdzony został stan baterii, nie musimy martwić się chłodnym porankiem. Pojazd zadbany, który jeździ, a nie parkuje tygodniami na ulicy, odpali nawet przy trzaskającym mrozie.

- W momencie gdy akumulator rozładowuje się regularnie w krótkim okresie czasu, na przykład po pięciu czy sześciu dniach postoju samochodu na zewnątrz, nie utrzymuje napięcia, trzeba go sprawdzić - radzi Jacek Bagiński, kierownik serwisu Mazdy Auto Księżyno w Białymstoku. - W takiej sytuacji musi być coś nie tak. Albo bateria nie nadaje się już do niczego, albo jakiś odbiornik pobiera prąd w czasie postoju.

Zobacz zdjęcia: Jak uruchomić samochód za pomocą przewodów rozruchowych? Zdjęcia

Jakie kable rozruchowe kupić?

Przewody rozruchowe te to często wybawienie, jeśli samochód zimą odmówi posłuszeństwa. Dzięki nim pożyczymy prąd - przeniesiemy go ze sprawnego do rozładowanego akumulatora. Warto mieć je w bagażniku, bo nawet gdy nie będą potrzebne nam, może przy okazji pomożemy sąsiadowi. 

Nawet kable rozruchowe kupione w hipermarkecie nie są złe. Znajdziemy tam spory wybór w sezonie jesiennym i zimowym. Są przede wszystkim tanie. Z jednego powodu zalecamy jednak, by produkty te kupować w sklepach motoryzacyjnych. Nawet jeśli kosztują tam o 20 czy 30 zł więcej, to sprzedawcy doradzą nam, jakie będą najlepsze do naszego auta. Ceny wahają się między 30 a 120 zł. Oczywiście do ciężarówek przeznaczone są inne przewody niż osobówek.
 

Kliknij, aby zobaczyć, jak uruchamiać samochód przy pomocy kabli rozruchowych

Istotne jest, jaki przekrój ma miedziany przewód znajdujący się pod gumową osłoną. Im jest grubszy, tym lepiej. Wytrzyma bowiem prąd o większym natężeniu. Cieńszy będzie gorzej przewodzić prąd, a przy okazji może się uszkodzić, gdyż podczas pracy kable przecież się nagrzewają. Przeciętnemu kierowcy powinna wystarczyć długość 2,5 metra. Pamiętajmy - kupujemy grubsze kable rozruchowe do diesla.

Kupujący powinien zwrócić uwagę na parametry przewodów rozruchowych, takie jak maksymalne natężenie przewodzonego prądu. Zalecane w kablach przeznaczonych do aut osobowych to 400 A. Optymalne - 600 A. Jeśli kupujemy wyroby nieznanych marek, zawsze lepiej będzie wybrać te o lepszych parametrach, z zapasem. Na wszelki wypadek.    

Należy upewnić się również, czy żabki (krokodylki) przypinane do akumulatora są solidnie wykonane. Od ich jakości zależy przewodzenie prądu. Porządnie muszą być też połączone z przewodem.

Rozładowany akumulator, samochód nie odpala - dzwonimy po taksówkę

Kiedy auto nie odpala, a w pobliżu nie ma sąsiada ze sprawnym akumulatorem, który mógłby pomóc, możemy zadzwonić po taksówkę. Większość korporacji oferuje usługę odpalania pojazdu z kablami rozruchowymi.
- U nas kosztuje to 20 zł - mówi Józef Dojlidko, prezes MPT Super Taxi 919 w Białymstoku. - Zazwyczaj na przyjazd taksówki czeka się 5-10 minut, bo nie wszyscy kierowcy mają przewody rozruchowe.

Zobacz także: Jak uruchomić samochód za pomocą przewodów rozruchowych? Zdjęcia


Jak uruchomić samochód przy pomocy kabli rozruchowych krok po kroku

Jeśli użyczający prądu samochód to np. benzyniak z akumulatorem o pojemności 55 Ah, lepiej przemyśleć, czy podłączyć go do baterii w dieslu mającej 95 Ah. Łatwo bowiem o rozładowanie sprawnego akumulatora. Różnice w pojemnościach nie powinny być duże.

Samochody ustawiamy blisko siebie, by kable sięgnęły z jednego do drugiego. W tym, od którego będziemy pożyczać prąd, wyłączmy silnik. Odpalmy go dopiero po prawidłowym podłączeniu przewodów w obu autach. Niech pracuje. Podczas uruchamiania niesprawnego auta warto w sprawnym utrzymywać obroty silnika na poziomie ok. 1500 obr./min. Dzięki temu alternator będzie ładował akumulator w sprawnym pojeździe i unikniemy zagrożenia, że i jego bateria padnie.

Dobrze też sprawdzić, czy klemy akumulatorów są czyste. Brud będzie utrudniał przepływ prądu przez przewody rozruchowe. W aucie otrzymującym pomoc należy się upewnić, czy wszystkie odbiorniki prądu - szczególnie światła, które pobierają go dużo - są wyłączone. 

Kable rozruchowe - jak podłączyć? Najpierw plusy, potem minusy

Należy zachować odpowiednią kolejność podłączania kabli i ostrożność. Po otwarciu masek obu aut najpierw łączymy przewód dodatni (kolor czerwony) z klemą akumulatora oznaczoną plusem w sprawnym pojeździe. Trzeba uważać, żeby drugi koniec kabla nie dotknął jakiejś metalowej części, bo dojdzie do zwarcia. Podłączamy go do dodatniego bieguna rozładowanej baterii.

Następnie końcówkę ujemnego kabla (czarny kolor) zaciskamy na biegunie ujemnym dobrego akumulatora. Drugi koniec powinien być połączony z tzw. masą. Zaczepiamy go więc na jakimś metalowym elemencie pod maską niesprawnego samochodu. Może być krawędź blachy w komorze silnika albo głowica cylindrów. Nie zaczepiajmy żabki o karoserię, bo możemy uszkodzić lakier.

Zobacz także: Jak uruchomić samochód za pomocą przewodów rozruchowych? Zdjęcia

Uwaga: Niedopuszczalne jest po podpięciu kabli do dawcy prądu sprawdzanie potem - poprzez dotknięcie plusa z minusem - czy iskrzy. Niektórzy kierowcy tak robią. Jest wtedy jednak ryzyko, że dojdzie do zwarcia i uszkodzony zostanie któryś z układów elektronicznych w samochodzie.

Dmuchaj na zimne, ostrożności nigdy za wiele

Jak zaleca Piotr Nalewajko, kierownik stacji obsługi Konrys w Białymstoku, lepiej nie łączyć bezpośrednio dwóch ujemnych biegunów akumulatorów. Powstałe iskry mogą spowodować zapalenie i wybuch gazów wydostających się z baterii. Trzeba też uważać, aby między samochodami nie było żadnych metalowych części, które mogłyby spowodować przypadkowe zetknięcie. Przyczyną poważnych usterek będzie również pomylenie plusów z minusami.

Po podłączeniu przewodów próbujmy odpalić niesprawne auto. Rozrusznikiem kręcimy maksymalnie do 10 sekund. Robimy tak co kilka minut. Po piątej czy szóstej nieudanej próbie uruchomienia silnika możemy dać sobie spokój i wzywać lawetę.

Kliknij, aby zobaczyć, jak uruchamiać samochód przy pomocy kabli rozruchowych

 

Pamiętajmy, że kable rozruchowe odłączamy dokładnie odwrotnie niż je podłączaliśmy.

 

Rada: Jeśli akumulator, który odmówił posłuszeństwa, jest głęboko rozładowany, silnik dawcy powinien - po podłączeniu przewodów - popracować kilka minut. Pozwoli to pobudzić rozładowany akumulator.
Często po szczęśliwym zakończeniu awaryjnego uruchomienia silnika akumulator i tak trzeba będzie doładować prostownikiem. Podczas jazdy w mieście, na krótkich dystansach, alternator z pewnością nie zrobi tego optymalnie. Chyba że od razu samochód przejedzie kilkusetkilometrową trasę. A i to nie zawsze gwarantuje powodzenie.

Piotr Walczak

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty