Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak jeździ się nową autostradą A1 - zobacz film

redakcja.regiomoto
Jak jeździ się nową autostradą A1 - zobacz film
Jak jeździ się nową autostradą A1 - zobacz film
- Piękna trasa! Tak powinny wyglądać nasze drogi! - mówili kierowcy. Tylko w sobotę autostradą przejechało 30 tysięcy pojazdów.
Jak jeździ się nową autostradą A1 - zobacz film
Jak jeździ się nową autostradą A1 - zobacz film

W weekend wielu kierowców zdecydowało się na przejażdżkę nowym odcinkiem autostrady A1. Niektórzy wybrali się zobaczyć niespełna 63-kilometrowy fragment między Czerniewicami a Nowymi Marzami. Ilu kierowców skorzystało z nowej trasy w pierwszych godzinach po otwarciu? - W sobotę autostradą przejechało 30 tys. pojazdów - mówi Ewa Łydkowska, rzeczniczka prasowa Gdańsk Tranport Company, koncesjonariusza 152-kilometrowego fragmentu A1 między Trójmiastem a Toruniem. - W porównaniu do poprzedniej soboty ruch wzrósł o prawie 50 procent. Pierwszego dnia autostradą wiele osób jeździło w celach turystycznych lub po prostu, żeby wypróbować nową drogę.

Na węźle w Rusocinie było w sobotę 7,3 tys. kierowców (tydzień temu - 6 tys.). W Nowych Marzach spadło natężenie ruchu, co oznacza, że kierowcy jechali dalej - w kierunku Torunia. W Lisewie wjechało i zjechało 1,6 tys. kierowców. Z bramek w Lubiczu skorzystało 6,4 tys. aut, a w Nowej Wsi - 6,8 tys.

- Piękna droga - mówi Michał Jasiński z Torunia. - Jako dziecko słyszałem, że kiedyś będziemy jeździć nad morze autostradą. Marzenie się spełniło. Za tydzień jadę do Gdańska na zakupy.

Do 14 stycznia jazda nowym odcinkiem jest bezpłatna. Jadąc do Trójmiasta płacimy 17,6 zł za stary fragment. Później podróż z Torunia będzie nas kosztowała 29,9 zł.

Torunianie zwracają uwagę, że teraz Trójmiasto jest na wyciągnięcie ręki. Podróż pociągiem zajmuje od trzech do nawet pięciu godzin. - Do tej pory jazda samochodem zajmowała ok. dwie godziny, a czasami dłużej - mówi Anna Błaszak, która jeździ z Torunia do Gdyni kilka razy w miesiącu. Podróż do Gdańska skróciła się do 65-75 minut. Zmotoryzowani są zgodni: jadąc na Wybrzeże, zaoszczędzimy czas, omijając korki np. w Świeciu, Chełmnie czy w Łysomicach. Z ulgą odetchną też mieszkańcy Papowa Toruńskiego i Grębocina, przez które przetaczały się kawalkady tirów.

Na nowy odcinek wjedziemy w czterech miejscach: w Czerniewicach (z tego wjazdu mogą skorzystać jadący krajową „jedynką” z Torunia lub Włocławka lub „dziesiątką” z Bydgoszczy), Lubiczu (dla jadących krajową „dziesiątką” z Lipna lub drogą krajową nr 80 z Torunia czy Bydgoszczy), Lisewie (z Wąbrzeźna) i w Nowych Marzach. Kolejne wjazdy na A1 - w Turznie oraz Grudziądzu - będą gotowe pod koniec 2012 r.

Autostrada w naszym regionie otwiera nowe możliwości. To kolejne inwestycje, a co za tym idzie rozwój gospodarki i nowe miejsca pracy. Dzięki trasie mieszkańcy będą mieć łatwiejszy i sprawniejszy dostęp do portu lotniczego w gdańskim Rębiechowie, gdzie jest dużo połączeń międzynarodowych.

Już kilka lat temu do bram gmin sąsiadujących z autostradą zaczęli pukać inwestorzy, np. zainteresowani budową magazynów, centrów logistycznych czy dystrybucji. Część z przedsięwzięć, np. w Grębocinie pod Toruniem, została już zrealizowana. Kolejne są w planach np. w Lubiczu. Ta podtoruńska gmina dzięki A1 zmienia swój charakter z typowo rolniczej na usługowo-przemysłową.

Wojciech Giedrys
 
Źródło: Pomorska.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na motofakty.pl Motofakty