Instalacje gazowe i jazda na LPG - jak to się kalkuluje? Poradnik

Bartosz Gubernat
Tankowanie LPG
Tankowanie LPG
Jeżeli masz dość wysokich cen paliw, zainwestuj w samochodową instalację LPG. Autogaz jest ciągle o połowę tańszy od benzyny oraz oleju napędowego i na razie nie zanosi się, aby te proporcje miały się zmienić.
Tankowanie LPG
Tankowanie LPG

Popularność wśród polskich kierowców instalacje gazowe zaczęły zdobywać w pierwszej połowie lat 90-tych. Początkowo były to proste układy, płatające użytkownikom wiele figli. Ze względu na niską cenę paliwa LPG zdobywało jednak coraz większą popularność. W tej chwili po polskich drogach jeździ ponad 2 miliony samochodów zasilanych tym paliwem, a nowoczesne, skomputeryzowane układy działają precyzyjnie, nie sprawiając użytkownikom większych problemów.

 

zobacz także Kalkulator LPG: ile zaoszczędzisz jeżdżąc na autogazie

Co z tą akcyzą?

W ubiegłym tygodniu benzyna Pb95 kosztowała na polskich stacjach średnio 5,54 zł, a olej napędowy 5,67 zł. Ceny obu paliw wzrosły średnio o 7-8 groszy. Gaz LPG utrzymał cenę na poziomie 2,85 zł za litr. Oznacza to, że jest o połowę tańszy od dwóch pozostałych rodzajów paliwa. Zdaniem Grzegorza Maziaka z portalu e-petrol.pl jeszcze długo się to nie zmieni.

- W najbliższym czasie cena gazu nie powinna rosnąć. A jeśli złotówka się wzmocni, możliwy jest nawet delikatny spadek cen tego paliwa – przekonuje G. Maziak.

Sporo zamieszania wśród kierowców ciągle wywołuje natomiast propozycja zmiany stawek akcyzy na LPG. Przygotowała ją Komisja Europejska. Ustalając wysokość podatków eksperci wzięli pod uwagę wydajność energetyczną paliw i ilość gazów cieplarnianych emitowanych do środowiska przez zasilane nimi pojazdy.

W propozycji stawek nic nie zmienia się w kwestii benzyn. Dla oleju napędowego oznaczają one podwyżkę cen na stacjach o 10-20 groszy za litr. Prawdziwą rewolucję wprowadzają na rynku gazu LPG. Tutaj stawka akcyzy ma wzrosnąć ze 125 do 500 euro za tonę. Dla kierowców oznaczałoby to wzrost ceny LPG z 2,8 do ok. 4 zł. Zdaniem Grzegorza Maziaka na razie nie ma się jednak czego obawiać.

- Bo to na razie tylko propozycja. Planowany termin wprowadzenia stawek to dopiero 2013 rok. Poza tym, jeśli nawet ustalono by je na proponowanym poziomie, do 2022 roku zaplanowano okres przejściowy. Oznacza to, że do tego czasu podatek miałby rosnąć stopniowo, co roku, a nie skoczyć do nowej stawki od razu. Zakładając, że w Polsce czas zwrotu kosztów wydanych na instalację LPG to 1-2 lata, kierowcy mogą śmiało przerabiać samochody – uważa G. Maziak. I dodaje, że przy kryzysie i obecnym zamieszaniu na światowych rynkach, wprowadzenie nowych stawek już za rok jest mało prawdopodobne.

zobacz także Benzyna 98 i paliwa premium. Czy opłaca się je tankować?
Pocieszające informacje płyną też z Ministerstwa Finansów. Tu ustaliliśmy, że wprowadzenie nowej dyrektywy wymaga jednomyślnej akceptacji przez wszystkie państwa członkowskie. Tymczasem Polska jest przeciwna takiej zmianie.

Ponieważ coraz bardziej atrakcyjne są także ceny instalacji LPG, z przeróbką auta nie ma co czekać. Aby samochód jeździł na gazie poprawnie, na urządzeniach nie warto jednak oszczędzać. W tej chwili na rynku najpopularniejsze są instalacje sekwencyjne, z bezpośrednim wtryskiem gazu. Stosuje się je do najnowszych modeli silników, z wielopunktowym, elektronicznym wtryskiem paliwa. Ich atutem jest przede wszystkim bardzo precyzyjne działanie. Gaz podawany jest pod ciśnieniem bezpośrednio w kolektor w pobliże wtryskiwaczy. Zaletą takiego rozwiązania jest przede wszystkim eliminacja możliwości tzw. wybuchów (czyt. poniżej). Taki układ zasilania gazem składa się z elektrozaworów, butli, reduktora, listwy wtryskiwaczy, czujnika ciśnienia gazu i układu sterującego.

- Od tańszych instalacji różni go przede wszystkim bardziej zaawansowana elektronika. Największą „wadą” takiej instalacji jest wysoka cena. „Sekwencja” kosztuje od 2100 zł nawet do 4500 zł. W wielu przypadkach nie warto jednak oszczędzać, bo tańsza instalacja może okazać się bublem, który nie będzie współpracować z naszym wozem – tłumaczy Wojciech Zieliński z serwisu Awres w Rzeszowie.

Czasami można oszczędzić

W przypadku starszych pojazdów napędzanych mniej zaawansowanymi silnikami można zamontować tańszą instalację. Do silnika z jednopunktowym wtryskiem paliwa wystarczy zestaw złożony z podstawowych elementów, dodatkowo wyposażony w układ sterujący, który odpowiada za dawkowanie silnikowi odpowiedniej mieszanki paliwowej oraz otrzymanie jak najlepszego składu paliwa. Pominięcie tego urządzenia i montaż najprostszej instalacji może doprowadzić do uszkodzenia katalizatora spalin, ponieważ silnik będzie otrzymywać niewłaściwą mieszankę paliwa.

Silnik może też pracować nierówno, a po pewnym czasie może dojść do awarii urządzenia sterującego dawkowaniem benzyny. W takiej sytuacji nawet jeżdżąc na tym paliwie auto będzie sprawiało nam kłopoty. Aby ich uniknąć za instalację trzeba zapłacić 1500 – 1800 zł. Najprostsze i najtańsze rozwiązanie to przeróbka pojazdu z silnikiem wyposażonym w gaźnik. W tym przypadku dodatkowe urządzenia sterujące dawkowaniem paliwa są niepotrzebne. Wystarczy reduktor, elektrozawory, butla i przełącznik w kabinie. Taki zestaw to wydatek ok. 1100 – 1300 zł.

Bartosz Gubernat
fot. Bartosz Gubernat

***Częściej wymieniaj olej
Zdaniem mechaników samochodowych jazda na gazie może przyspieszać zużycie zaworów i gniazd zaworowych. Aby zminimalizować takie ryzyko, należy częściej zmieniać olej (zamiast co 10 należy robić to co 7-8 tys. km) oraz świece (auto pracuje wówczas równo i prawidłowo spala gaz). Ważny jest także regularny serwis i regulacja instalacji.

***Uwaga na strzały
Nieprawidłowo dobrana instalacja gazowa może doprowadzić do wystąpienia strzałów w kolektorze dolotowym, czyli zapalenia się mieszanki gazowo - powietrznej w kolektorze ssącym. Takie zjawisko najczęściej występuje w autach z wielopunktowym wtryskiem benzyny. Powody mogą być dwa. Pierwszy, to iskra, która występuje w niewłaściwym momencie np. wówczas, gdy mamy niesprawny układ zapłonowy (rozregulowany silnik). Drugi to nagłe, chwilowe zubożenie mieszanki paliwa. Jedynym w stu procentach skutecznym sposobem wyeliminowania „strzałów" jest zamontowanie instalacji z bezpośrednim wtryskiem gazu. Jeżeli przyczyną wybuchów jest ubożenie mieszanki można założyć komputer dawkujący ilość gazu.

 

zobacz także Kalkulator LPG: ile zaoszczędzisz jeżdżąc na autogazie

*** Kiedy koszt się zwróci
Komu montaż instalacji się opłaci? Zakładając, że samochód spala na 100 km 10 litrów benzyny po 5,65 zł za litr obliczymy, że przejechanie tego dystansu będzie nas kosztować 56,5 zł. Jeżdżąc na gazie po 2,85 zł za litr, za przejechanie 100 km zapłacimy ok. 30 zł (przy spalaniu 12l/100km). Po przejechaniu każdych 100 km do skarbonki wrzucimy zatem ok. 25 zł. Najprostsza instalacja wróci się nam po ok. 5000 km (cena 1200 zł). Urządzenie do zasilania silnika z jednopounktowym wtryskiem zapracuje na siebie po ok. 7000 km (cena 1800 zł). Koszt średniej klasy instalacji sekwencyjnej wróci się nam po ok. 13000 km (cena 3200 zł).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty