Samochód, oznaczony jako Sports Tourer, zostanie wprowadzony do sprzedaży wiosną przyszłego roku. Jest dłuższy od sedana o 8 cm, a pojemność bagażnika wynosi 540
l. Pod jego maską będzie mógł pracować jeden z dziewięć silników, skonfigurowanych z ręcznymi lub automatycznymi skrzyniami biegów o sześciu przełożeniach. Będzie to pięć jednostek benzynowych i cztery diesle.
Samochód oferowany będzie z napędem na przednią oś lub na cztery koła. W standardowych warunkach na tylną oś trafia tylko 5 - 10 proc. mocy. Kiedy system wykryje poślizg kół, automatycznie rozdziela moc w takich proporcjach, aby zapobiec utracie przyczepności.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
