Jako marka, Infiniti nie posiada tak bogatej tradycji jak jeden z pionierów europejskiej motoryzacji, czyli Mercedes-Benz. Nie przeszkadza to jednak japońskiemu producentowi w tworzeniu aut o ciekawej stylistyce, jak choćby testowany model Q50, który pojawił się na rynku w 2013 roku. Wraz z rewolucją w nazewnictwie swoich modeli, Infiniti postanowiło zmienić również ich design, który teraz jest jeszcze bardziej wyrazisty. Agresywne linie i liczne przetłoczenia nadają Q50 dynamiki.
Na tle japońskiego rywala, produkowany od 2014 roku Mercedes Klasy C (typoszereg W205) nie ma jednak powodów do wstydu. Podobnie jak w przypadku Infiniti, producent ze Stuttgartu zerwał ze stonowanym designem i konserwatywnymi liniami znanymi z poprzednich generacji. Obecnej Klasie C nie sposób odmówić charakteru. Wygląd tego auta wyraźnie nawiązuje do flagowej Klasy S, co trudno uznać za wadę.
Widać to również po zajęciu miejsca za kierownicą. We wnętrzu panuje wszechobecny luksus. Fotele obszyto wysokiej jakości skórzaną tapicerką. Białe przeszycia nadały jej również ciekawy wygląd. Nowoczesny kokpit z centralnie umieszczonym ekranem przypominającym tablet także został wykonany z dbałością o detale. Co ciekawe, monitor ten nie jest dotykowy - wszystkie funkcje wybieramy za pomocą touchpada. Choć wymaga to przyzwyczajenia, to dla osób korzystających na codzień z laptopa nie powinno to stanowić większego kłopotu. Touchpad znajduje się w wygodnym miejscu, czyli na tunelu środkowym. Dokładnie tam, gdzie można się spodziewać dźwigni do zmiany biegów. Gdzie zatem przeniesiono lewarek? Umieszczono go po prawej stronie kierownicy.
Projektując kokpit modelu Q50, Infiniti nie zdecydowało się na jeden duży ekran, lecz... dwa duże ekrany. Monitor znajdujący się wyżej służy do obsługi nawigacji satelitarnej, zaś za pomocą wyświetlacza umieszczonego niżej możemy obsługiwać system audio, układ wentylacji, czy też wybrać tryb pracy silnika i zawieszenia. Szkoda jednak, że w przypadku ekranów zastosowano różne interfejsy oraz grafikę - brakuje tutaj spójności. Co ważne, ergonomia w tym modelu stoi na wysokim poziomie i nawigacja po dostępnych opcjach nie nastręcza trudności, nawet bez wcześniejszego zapoznania się z instrukcją obsługi.
Pod względem ilości miejsca w kabinie, oba modele prezentują zbliżony poziom. Wynika to m.in. z faktu, iż różnica w rozstawie osi wynosi zaledwie 1 cm na korzyść japońskiego modelu (285 cm Infiniti i 284 cm Mercedes). Jednak Q50 zdobywa przewagę nad niemieckim rywalem za sprawą nieco wyżej poprowadzonej linii dachu w tylnej części nadwozia. W przypadku Klasy C, wysocy pasażerowie zasiadający z tyłu mogą odczuwać dyskomfort. Choć oba auta otrzymały homologację jako 5 osobowe, to wyprofilowanie kanapy w Q50 i Klasie C sprawia, że w praktyce wygodne miejsce z tyłu zajmie tylko dwójka pasażerów.
Na korzyść japońskiego modelu przemawia także nieznacznie większy bagażnik. Jest on w stanie zmieścić 500 litrów ładunku, czyli o równo 10 litrów więcej od Klasy C. Konstruktorzy obu modeli postarali się natomiast, by kufer miał regularne kształty, ułatwiające rozmieszczenie ładunku.
Projektując układ kierowniczy Q50, inżynierowie Infiniti zdecydowali się na odważne rozwiązanie o nazwie Steer-by-wire. Pod tym hasłem kryje się brak fizycznego połączenia kierownicy z kołami. Kontrola nad kierunkiem jazdy odbywa się za pomocą elektroniki. Jak wygląda jazda tym autem w praktyce? Rozwiązanie Japończyków sprawdza się na wyboistych trasach - wówczas drżenie kół nie przenosi się na kierownicę, co podnosi komfort podróżowania. Nie udało się jednak wyeliminować wad typowych dla elektronicznego wspomagania kierownicy. Momentami sztucznie tworzone opory kierownicy wydają się nienaturalne, co nie sprzyja w precyzyjnym prowadzeniu auta.
Mercedes postawił na klasyczne rozwiązanie w postaci progresywnego układu wspomagania. Ponadto, zawieszenie niemieckiego sedana lepiej wybiera nierówności, co odbyło się jednak kosztem podatności na przechyły podczas bardziej agresywnej jazdy. Oczywiście w obu modelach możemy wybierać tryb pracy podwozia, jednak nawet w skrajnych ustawieniach to Infiniti Q50 lepiej sprawdza się podczas pokonywania zakrętów, zaś pasażerowie Klasy C nie odczują tak bardzo dziur w nawierzchnii.
W przypadku obu testowanych modeli pod maską pracowała czterocylindrowa, wysokoprężna jednostka o pojemności niecałych 2.2-litra. Zarówno motor Infiniti, jak i Mercedesa generował 170 KM i 400 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Przypadek? Nie. Otóż dzięki zawartej w 2010 roku umowie pomiędzy Aliansem Renault-Nissan a Daimlerem, oba koncerny nie tylko współpracują przy projektowaniu swoich modeli, ale także dokonują wymiany technologicznej. Tak jest właśnie w przypadku Klasy C i Q50. Do napędu tych aut posłużyła ta sama jednostka Mercedesa, OM651. Na tym nie koniec. Infiniti Q50 zostało także wyposażone w 7-stopniową przekładnię automatyczną producenta ze Stuttgartu.
W którym z modeli układ napędowy spisuje się lepiej? Zdecydowanie więcej emocji dostarczał w Klasie C. Osiągnięcie 100 km/h zajmuje Mercedesowi 7,8 sekundy, podczas gdy jego japoński rywal potrzebuje na to 0,7 sekundy więcej. Podczas jazdy jest to odczuwalne, zwłaszcza podczas wyprzedzania innych pojazdów - Klasa C chętniej reaguje na wciśnięcie pedału przyspieszenia.
Odznacza się również mniejszym apetytem na paliwo. W czasie testu nie udało nam się zbliżyć do deklarowanych przez producenta 4,5-litra oleju napędowego na 100 km, ale zmieszczenie się w 6 litrach jest już jak najbardziej realnym wynikiem. To o ok. 0,5 litra mniej, niż w przypadku Infiniti.
Powodów gorszych osiągów należy szukać w masie własnej obu pojazdów. Mercedes C220 waży 1570 kg, podczas gdy Infiniti Q50 aż 1744 kg, czyli o 174 kg więcej.
Wybrane dane techniczne Infiniti Q50 i Mercedesa C220:
Marka/model | Infiniti Q50 2.2d Premium | Mercedes C220 BlueTec |
Cena (zł) | 172 600 | 177 896 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | Sedan/4 | Sedan/4 |
Liczba miejsc | 5 | 5 |
Wymiary i masy | ||
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4790/1820/1445 | 4686/1810/1442 |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1565/1545 | 1588/1570 |
Rozstaw osi (mm) | 2850 | 2840 |
Masa własna (kg) | 1744 | 1570 |
Pojemność bagażnika (l) | 500 | 490 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 74 | 41 |
Układ napędowy | ||
Rodzaj paliwa | Olej napędowy | Olej napędowy |
Pojemność (cm3) | 2143 | 2143 |
Liczba cylindrów | 4 | 4 |
Napędzana oś | Tylna | Tylna |
Skrzynia biegów: typ/liczba przełożeń | Automatyczna, 7-bieg. | Automatyczna, 7-bieg. |
Osiągi | ||
Moc (KM) przy obr./min. | 170 przy 3000 | 170 przy 3000 |
Moment obrotowy (Nm) przy obr./min. | 400 przy 1600 | 400 przy 1400 |
Przyspieszenie 0–100 km/h (s) | 8,5 | 7,8 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 230 | 233 |
Średnie spalanie (l/100 km) | 4,9 | 4,5 |
Emisja CO2 (g/km) | 128 | 117 |
Wybrane wyposażenie seryjne:
| Infiniti Q50 2.2d Premium | Mercedes C220 BlueTec |
Poduszki powietrzne | 6 | 7 |
Układ ABS | S | S |
Układ ESP | S | S |
Wspomaganie układu kierowniczego | S | S |
Centralny zamek | S | S |
Elektrycznie sterowane szyby p/t | S/S | S/S |
Lusterka zewnętrzne sterowane elektr. | S | S |
Klimatyzacja manualna/automatyczna | -/S | -/S |
Radioodtwarzacz z CD/z MP3 | S/S | S/S |
Nasza ocena:
| Infiniti Q50 2.2d Premium | Mercedes C220 BlueTec |
Przestronność wnętrza | + | |
Silnik | + | + |
Osiągi | | + |
Podwozie | + | + |
Poziom hałasu (odczuwalny) | + | |
Zużycie paliwa | | + |
Wyposażenie | + | + |
Test Euro NCAP | + | + |
Cena | + | + |
Wynik końcowy | +++++++ (7) | +++++++(7) |
Podsumowanie
Choć oba modele łączy wspólny układ napędowy, to zarówno Mercedes jak i Infiniti zaprezentowały różne podejścia do budowy sedana klasy średniej. Japończycy postawili na nowoczesne rozwiązania technologiczne, jak np. dwa duże ekrany na konsoli centralnej czy bezprzewodowy układ kierowniczy. Natomiast Mercedes Klasy C stanowi ewolucję projektu znanego już od ponad 2 dekad, co widać choćby po dopracowanych elementach wnętrza. Niemiecki model z pewnością przypadnie do gustu bardziej statecznym kierowcom, podczas gdy Infiniti Q50 daje więcej emocji "za kółkiem" podczas jazdy po krętych drogach. Ostatecznie trudno wskazać jednoznacznie zwycięzcę tego pojedynku.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?