Import używanych nie maleje

Od stycznia do końca września sprowadzono do naszego kraju ponad 520 tys. osobowych aut “z drugiej ręki". Podatek akcyzowy odprowadzony do skarbu państwa wyniósł niemal 521 mln zł.

Napływ tak dużej ilości samochodów używanych wywołał reakcję Ministerstwa Infrastruktury. Postanowiło ono ograniczyć import pojazdów “z drugiej ręki" nie spełniających wymagań technicznych i stanowiących tym samym zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego. W tym celu przygotowano przepisy określające, kiedy pojazd powinien być zaliczony do odpadów, a tym samym nie dopuszczony do ruchu. Mają one wyeliminować samochody zużyte wskutek długoletniej eksploatacji, uszkodzone w wyniku zdarzeń losowych czy też na skutek poważnych wypadków drogowych.

Rząd planuje także zastąpić podatek akcyzowy innym obciążeniem. To wynik działań Komisji Europejskiej, która uznała, że Polska łamie prawo wspólnotowe nakładając akcyzę jedynie na auta sprowadzane, zwalniając z niej sprzedawane na rynku wewnętrznym.

W związku z wymogiem notyfikacji przepisów przez Komisję Europejską wejdą one w życie dopiero w styczniu 2005 r.

Wygląda jednak na to, że działania Ministerstwa mogą okazać się niepotrzebne. Nasz rynek nie jest już w stanie wchłonąć sprowadzanych samochodów, które stoją na komisowych i giełdowych placach. Można się więc spodziewać zmniejszenia ilości przywożonych samochodów i obniżenia ceny tych, które już w Polsce są. Być może zainteresują się nimi klienci z Europy Wschodniej i w nich cała nadzieja.

Na razie spadają ceny używanych samochodów, zwłaszcza tych starszych. Obniżki w porównaniu do cen z maja tego roku sięgają 20%. W najbliższych miesiącach ceny używanych aut będą zapewne nadal spadać.

Przywóz osobowych samochodów używanych do Polski w 2004 r.

Dane wg Ministerstwa Finansów

Przywóz osobowych samochodów używanych i sprzedaż nowych aut osobowych w Polsce w 2004 r.

Dane wg Ministerstwa Finansów i Samar