W 2004 r. nietrzeźwi uczestnicy ruchu spowodowali 5 781 wypadków. Zginęło w nich 727 osób, a ponad 7 tys. zostało rannych. Te przerażające statystyki najwyraźniej nie działają na wyobraźnię kierowców ani pieszych.
Prowadzenie pojazdu przez osobę będącą pod wpływem alkoholu jest przestępstwem. Mimo to nie brak takich, którzy za nic mają przepisy ruchu drogowego. Najliczniejszą grupę nietrzeźwych sprawców wypadków stanowią kierujący.
- W trakcie swej służby w policji często miałem do czynienia z pijanymi kierowcami. Szczytem głupoty wykazał się jeden z nich, który prowadził samochód, mając we krwi 4,25 promila alkoholu. Oznacza to, że wypił około 25 małych piw. Chciałbym zaznaczyć, że występuje pojęcie: stan po użyciu alkoholu, który jest wykroczeniem i mamy z nim do czynienia, jeśli kierowca ma
we krwi między 0,2-0,5 promila - mówi podinsp. Zygmunt Noga, zastępca naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.
Nie tylko pijani kierowcy są sprawcami wypadków. W ubiegłym roku z winy nietrzeźwych pieszych doszło do 1 726 wypadków. W ich wyniku zginęło 240 osób, a 1 536 odniosło obrażenia.
Polskim rekordzistą jest najprawdopodobniej mężczyzna, który w okolicach Skierniewic został potrącony przez samochód. Miał we krwi ponad 12 promili alkoholu. Przeżył nie tylko wypadek, ale i śmiertelne - zdaniem specjalistów - stężenie alkoholu.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
