Hołowczyc drugi po pierwszym etapie Silk Way Rally

(ip)
Fot. Orlen Team
Fot. Orlen Team
Załoga Orlen Team Krzysztof Hołowczyc/Jean-Marc Fortin zajęła drugie miejsce podczas pierwszego etapu Silk Way Rally, rajdu rozgrywanego na bezdrożach Rosji.
Fot. Orlen Team
Fot. Orlen Team

Zwycięzcą etapu został lokalny kierowca Alexander Zheludov, który wypracował zaledwie 3’13 sekund przewagi nad Polakiem. Trzeci linię mety przekroczył Ukrainiec Bogdan Novitsky.

**CZYTAJ TAKŻE

Hołowczyc wystartuje w Silk Way RallyHołowczyc przed startem w Rally Latgale

**

Od początku etapu Hołowczyc miał problemy z autem. Najprawdopodobniej źle zostały skonfigurowane mapy BMW X3 CC, w którym został zainstalowany całkiem nowy silnik. Podobne problemy miał Stephane Peterhansel, jadący Mini All4. Francuz stanął od razu po pierwszych kilku kilometrach OSu i stracił bardzo dużo czasu wymieniając sensory.

- Wydawało się, że to będzie krótki i mało wymagający OS. Rzeczywistość była jednak zupełnie inna. Bardzo obfite opady, który miały tu miejsce zmodyfikowały trasę i spowodowały piekło na drodze. Jechaliśmy o ponad godzinę dłużej niż założył to organizator. Miałem problemy z silnikiem, mechanicy sprawdzają jego różne konfiguracje i najprawdopodobniej został on błędnie przygotowany pod kątem tych warunków jakie zastały nas na drodze. Dopiero w dalszej części OSu samochód zaczął dobrze jechać. W pewnym momencie mocno przegrzała się jednostka napędowa. Jechaliśmy po wysokich trawach, których bardzo dużo dostało się do chłodnicy. Później złapaliśmy jeszcze kapcia, tak że OS był pełen przygód. Na początku byliśmy bardzo słabej myśli. Jedziemy na oponie 'All terain’. Jako zawodnicy z priorytetu FIA musieliśmy dobrać jeden rodzaj ogumienia, na którym przejedziemy cały rajd. Wydawało nam się, że zawodnicy jadący na oponie dedykowanej tym warunkom będą szybsi. Jesteśmy jednak na drugiej pozycji i jutro ponownie atakujemy, a spodziewamy się znowu kolejnego wymagającego OSu - powiedział Krzysztof Hołowczyc, zawodnik Orlen Team.

Silk Way Rally to najprawdopodobniej drugi, najtrudniejszy rajd cross-country świata zainicjowany przez organizatora rajdu Dakar, firmę A.S.O.

Zawodnicy przejadą prawie 4000 tysiące kilometrów przez trasy Rosji, które składają się zarówno z szybkich szutrowych partii, kamienistych szlaków jak i kopnych wydm. Łączna długość odcinków specjalnych to 1532 kilometry. Rajd wystartował z Moskwy i będzie ciągnąć się na południe, przez Wołgograd i Lipieck, by po przeszło 1500 km minąć Astrachań nieopodal brzegów Morza Kaspijskiego. Tam zatoczy pętlę i przez Stawropol i Majkop, i ruszy w kierunku Morza Czarnego aż do Soczi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty