Przypomnijmy, że na jezdni znajduje się poziomie oznakowanie akustyczne, które imitują pierwsze dźwięki hymnu Fryzji - prowincji w północnej Holandii.
- W niedzielę jechałem tu z moim synem i nic o tym nie słyszałem. Pomyśleliśmy, że śpiewająca droga jest czymś niezwykłym. Później usłyszeliśmy jednak, że wiele osób ma z tym związane negatywne doświadczenia. Pewnie dotyczy to osób, które mieszkają w tej okolicy. Mnie się to podobało - powiedział jeden z napotkanych rowerzystów.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?