Już Jeremi Przybora dostrzegł zalety posiadania rodziny: "rodzina nie cieszy, nie cieszy gdy jest, a kiedy jej nie ma, samotnyś jak pies". Najwyraźniej do tego samego wniosku doszło kierownictwo BMW.
Ludwig Willisch, szef sprzedaży niemieckiej firmy, zapowiedział wprowadzenie nowego auta przeznaczonego dla odbiorców rodzinnych. To rewolucja w postrzeganiu marki BMW, które wiele lat temu postawiło na sportowy image.
Sensacyjnie w ustach Pana Willischa brzmi fakt, że "rodzinny" pojazd BMW nie będzie ani vanem, ani sedanem. W każdym razie do obecnie produkowanego modelu BMW serii 5 zmieści się 4-osobowa rodzina, nawet z babcią.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
