
Podczas kwalifikacji Hamilton, który broni tytułu i jest liderem punktacji mistrzostw, sięgnął po swoje pierwsze w karierze pole position na tym torze. Brytyjczyk pokonał o 0,342 sekundy Rosberga. Trzeci czas uzyskał Sebastian Vettel (Ferrari), a czwarty Daniel Ricciardo, który wyprzedził swojego kolegę z zespołu Infiniti Red Bull Racing, Daniiła Kwiata. Obok Rosjanina rozpoczynał wyścig Kimi Raikkonen w drugim Ferrari.
Po starcie Hamilton bez problemów utrzymał pozycję lidera i z okrążenia na okrążenie zaczął budować sobie coraz większą przewagę nad rywalami. Za Brytyjczykiem podążali Rosberg, Vettel, Kwiat i Ricciardo. Felipe Massa (Williams) musiał przedwcześnie odwiedzić depo z powodu przebitej opony po kolizji z Nico Hulkenbergiem (Force India). Niedługo potem Niemiec został wypchnięty z toru przez Fernando Alonso (McLaren-Honda) i zakończył jazdę na barierze z opon na

zakręcie St Devote. Za ten incydent sędziowie ukarali Hiszpana doliczeniem 5 sekund, ale podczas 63 okrążenia, były dwukrotny mistrz świata zaparkował McLarena z niesprawną skrzynią biegów. Przed pierwszą serią pit stopów Hamilton posiadał już prawie 8 sekund przewagi na Rosbergiem i powoli stawało się jasne, że jeżeli nie nastąpi nic nieprzewidzianego, to walka o zwycięstwo jest już rozstrzygnięta.
Stalo się jednak inaczej, a wszystko zaczęło się od młodego Maxa Verstappena (Toro Rosso). 17-letni Holender zaciekle atakował Romaina Grosjeana (Lotus), co skończyło się groźnie wyglądającym wypadkiem przy St Devote. Na szczęście nikomu nic się nie stało, ale na tor wyjechał Safety Car. W tym czasie, niektórzy zawodnicy zjechali po nowe opony. Wśród nich był Lewis Hamilton, który został obsłużony w 4,1 sekundy, ale i tak wrócił na

tor za Rosbergiem i Vettelem. Na 8 okrążeń przed metą wznowiono rywalizację, ale w układzie pierwszej trójki nic to już nie zmieniło. Mieszkający w Monako Nico Rosberg mógł więc świętować swój trzeci z rzędu triumf w tym miejscu. - Wiem, że miałem dzisiaj dużo szczęścia. Lewis jechał znakomicie i z pewnością zasłużył na to zwycięstwo, ale czasem tak bywa w wyścigach – powiedział Rosberg.
Tuż po dekoracji Hamilton sprawiał wrażenie załamanego i nie miał ochoty zbyt wiele mówić. Stwierdził tylko: - To nie był najłatwiejszy z wyścigów. Zespół spisuje się niesamowicie przez cały rok, razem wygrywamy i razem przegrywamy. Teraz trzeba się zastanowić co można poprawić i... wygrać kolejny wyścig.

Bardziej wylewny był szef teamu Mercedes, Toto Wolff: Gdy na torze pojawił się Safety Car sądziliśmy, że odstęp jest większy. Spadła temperatura opon i obawialiśmy się problemów przy restarcie. To było zgodne z naszą taktyką, ale źle oceniliśmy sytuację i popełniliśmy błąd. Nie pozostało mi nic innego, jak tylko przeprosić Lewisa.
Bardzo dobry występ zaliczyli również zawodnicy Infiniti Red Bull Racing, którzy finiszowali na czwartym (Daniił Kwiat) i piątym miejscu (Daniel Ricciardo), natomiast ósmy na mecie Jenson Button zdobył pierwsze punkty (4) dla zespołu McLaren-Honda.
Jak zwykle podczas Grand Prix Monako, niewątpliwie najbardziej prestiżowej rundy F1, na trybunach i w pomieszczeniach gościnnych poszczególnych teamów, pojawiło się wiele gwiazd i to nie tylko sportu motorowego. Europejską stolicę hazardu odwiedzili byli znakomici kierowcy F1, z legendarnym Jackie Stewartem na czele, mniej lub bardziej znane aktorki i aktorzy, którzy wpadli tutaj prosto z festiwalu w Cannes oraz wywołujący największe zainteresowanie piłkarz Cristiano Ronaldo, który spacerował po padoku w towarzystwie modelki Cary Delevingne.
Wyniki Grand Prix Monako:
1. Nico Rosberg (Mercedes) 1:49.18,420
2. Sebastian Vettel (Ferrari) +0.04,486
3. Lewis Hamilton (Mercedes) +0.06,085
4. Daniił Kwiat (Infiniti Red Bull-Renault) +0.11,965
5. Daniel Ricciardo (Infiniti Red Bull-Renault) +0.13,608
6. Kimi Raikkonen (Ferrari) +0.14,345
7. Sergio Perez (Force India-Mercedes) +0.15,013
8. Jenson Button (McLaren-Honda) +0.16,063
9. Felipe Nasr (Sauber-Ferrari) +0.23,625
10. Carlos Sainz Jr (Toro Rosso-Renault) +0.25,056
**Klasyfikacja MŚ: **1 Hamilton 126 pkt, 2. Rosberg 116, 3. Vettel 98, 4. Raikkonen 60, 5. Bottas 42.
Klasyfikacja konstruktorów: 1. Mercedes 242, 2 Ferrari 158, 3. Williams 81, 4 Infiniti Red Bull Racing 52, 5. Sauber 21.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Apple AirPods 2 biały (MV7N2ZM/A)
Nowe AirPods to słuchawki bezprzewodowe wymyślone …
kup teraz

Beyerdynamic DT 900 Pro X Czarny
Beyerdynamic DT 900 PRO X Słuchawki studyjne do od…
kup teraz

Pioneer HDJ-X5-K czarny
Pioneer DJ stworzył nową linię DJskich słuchawek, …
kup teraz

Beyerdynamic DT770M 80Ohm
BEYERDYNAMIC DT770M Profesjonalne DT770M to słucha…
Pirat drogowy w Lublinie