Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski wystartowały: Steć górą

Zawody rozgrywane na trasie z Wujskiego do Tyrawy Wołoskiej k. Sanoka rozegrano w weekend. W sobotę Robert Steć wyprzedził innych faworytów - Słowaka Jozefa Beresa jr., Andrzeja Szepieńca i Marcina Bełtowskiego. Na bieszczadzkiej trasie jego bolid Lola T96/50 był zdecydowanie najszybszy, co pozwoliło mu uzyskać czas 4:39:476. Drugiemu na mecie, jadącemu Audi Quattro S1 Beresiowi pokonanie trasy zajęło 4:57:758. Trzecią pozycję z wynikiem 5:03:967 zajął Andrzej Szepieniec jadący Mitsubishi Lancerem. O sporym pechu może mówić Rafał Grzesiński, który po pierwszym przejeździe miał najlepszy czas, ale w drugim nie mógł wziąć udziału z powodu awarii silnika.

Zobacz też: Rajd Korsyki - Bryan Bouffier najszybszy

W niedzielę zawodnicy wyruszyli na trasę o 13.30. Ze względu na wysokie temperatury doszło do wielu awarii i pożarów. W płomieniach stanął m.in. Ford Escort Cosworth Jerzego Gołębiowskiego a Konrad Giergiel dachował swoim Fiatem Cinquecento. Po wypadkach i awariach na trasie było sporo plam oleju, przez które kierowcy musieli w wielu miejscach ściągać nogę z gazu. W trudnych warunkach po raz kolejny najszybszy okazał się Steć, który podobnie jak w sobotę, w klasyfikacji generalnej wyprzedził Beresia i Szepieńca.

Rywalizację w klasie E1-2000 zdominował broniący mistrzostwa Polski i Słowacji Roman Baran z Rzeszowa.

- Inauguracja wypadła bardzo dobrze. W klasyfikacji mistrzostw Polski wygrałem dwa razy, w czempionacie słowackim byłem drugi. Problemy techniczne miałem tylko na treningu, kiedy urwał mi się lewarek zmiany biegów. Potem auto spisywało się bez zarzutu – ocenia rzeszowianin.

Kolejne zawody już 8 i 9 czerwca w Jahodnej k. Koszyc na Słowacji.

Wyniki I rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2013 w pliku pdf

Wyniki II rundy Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski 2013 w pliku pdf 

Bartosz Gubernat
Fot. Grzegorz Kozera