Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie serwisować auto? ASO kontra zwykłe warsztaty samochodowe

Bartosz Gubernat
Obok paliwa i ubezpieczenia koszty napraw i przeglądów są największym obciążeniem budżetu każdego kierowcy. Czy wizyta u mechanika musi być kosztowna?

Polskie warsztaty samochodowe można podzielić na trzy grupy. Największa z nich to firmy niezależne, pracujące na własny rachunek. Dwie pozostałe to autoryzowane stacje obsługi działające przy salonach samochodowych konkretnych marek oraz warsztaty sieciowe działające według zasad określonych przez dużego gracza, który je zrzesza.

ASO: - Jesteśmy drodzy, ale solidni
Właściciele młodych samochodów najczęściej korzystają z usług ASO. Co przemawia za ASO? Autoryzowane serwisy zatrudniają fachowców, którzy są cały czas szkoleni przez koncerny. Mechanicy mają specjalne indeksy, są ciągle kontrolowani. Dlatego muszą szybko i poprawnie umieć usunąć każdą usterkę.

Drugi argument to jego zdaniem dostęp do wiedzy na temat samochodów. Dealerzy w każdej chwili mogą odwołać się nawet do inżynierów producenta samochodów, którymi handlują. Pomaga to w usuwaniu trudnych awarii. Podobnie jak wyposażenie autoryzowanych serwisów, które obejmuje specjalistyczne narzędzia dedykowane do konkretnych modeli samochodów oraz systemy elektroniczne. Dzięki temu komunikacja z komputerem auta jest łatwa i poprawna.

Redakcja poleca:
-

Jak przystosować auto do jazdy na LPG

-

U mechanika ustal cenę przed naprawą

-

Awarie zawieszenia - co najczęściej się psuje i ile kosztują naprawy?

Nie bez znaczenia jest też gwarancja na auto. Praktycznie u każdego producenta warunkiem jej utrzymania są regularne przeglądy i naprawy w ASO. Co prawda, obowiązuje unijne rozporządzenie GVO, które pozwala na naprawy w warsztatach niezależnych bez utraty gwarancji. Ale w sytuacjach spornych przeglądy poza ASO mogą być argumentem dla importera, by nie honorować gwarancji na samochód, a właściciel pojazdu może być zmuszony do dochodzenia swoich praw w sądzie.

Serwisy sieciowe: - Nie jesteśmy gorsi od ASO, ale tańsi
Wielu kierowców darzy zaufaniem tzw. serwisy sieciowe. To zazwyczaj niezależne firmy zrzeszone w sieci określonej marki i spełniające narzucone przez nią wymogi. Jeden z takich warsztatów pod szyldem Bosch prowadzi w Rzeszowie Paweł Hoffman. Zapewnia, że jakość usług w jego serwisie nie jest gorsza niż w ASO.

- Moi pracownicy radzą sobie z pozornie beznadziejnymi przypadkami. Tak jak mechanicy z autoryzowanych stacji i my uczestniczymy w wielu szkoleniach i mamy dostęp do najnowszych urządzeń i programów komputerowych – podkreśla Paweł Hoffman. Jak mówi, poziom wyszkolenia pracowników i wyposażenie warsztatu daje mu przewagę nad serwisami niezrzeszonymi w sieciach: - Wielu mechaników działających na własną rękę nie ma nawet komputera i naprawia auta po omacku, stosując metodę prób i błędów. I często nie dają gwarancji na wykonane usługi.[page_break]

Niezależni mechanicy: - Mamy dobrych ludzi i sprzęt i bierzemy tanio
Wśród niezależnych warsztatów nie brakuje jednak dobrze wyposażonych serwisów, w których pracują doświadczeni mechanicy. Mają co robić, bo większość samochodów jeżdżących po Polsce jest już dawno po gwarancji. Stanisław Płonka, mechanik z Rzeszowa, podkreśla, że jego warsztat nie należy do żadnej sieci, ale też jest dobrze wyposażony. - Mamy komputer, nowoczesne narzędzia i podnośniki. Gwarancja? Jeśli już coś jest nie tak, nikt nie zostaje bez pomocy - podkreśla Płonka.

Koszty napraw - w ASO dużo kasują za robociznę
Aby przekonać się, ile w powyższych warsztatach kosztują podstawowe naprawy przeprowadziliśmy symulację kosztów dla pięciu popularnych modeli samochodów. W przypadku autoryzowanych stacji obsługi braliśmy pod uwagę ceny oryginalnych części. U mechaników prywatnych i sieciowych zastosowaliśmy zamienniki, ale te z nieco wyższej półki, znanych producentów.

Oryginalne części nierzadko są niewiele droższe od markowych zamienników. Np. kompletny rozrząd do dwulitrowego, benzynowego Volkswagena Passata B6 kosztuje u dealera 805 zł, podczas gdy w sieciowym warsztacie Bosch 730 zł. Różnica w cenie klocków hamulcowych wynosi zaledwie 60 zł, a podczas gdy za kompletne sprzęgło w ASO zapłacimy 1318 zł, u Boscha kosztuje one 1050 zł. Są jednak i takie części, których ceny różnią się nawet o 50 proc. Na przykład oryginalne klocki hamulcowe do Skody Octavii I kosztują 243 zł, a Boscha – 145 zł.

Gigantyczne różnice zanotowaliśmy natomiast w cenach usług. Podczas, gdy u niezależnego mechanika wymiana sprzęgła to w większości modeli 250-300 zł, u dealera Volkswagena taka usługa kosztuje 900 zł (w przypadku VW  Passata). Ok. 130-170 zł trzeba zapłacić w ASO za wymianę tarcz i klocków hamulcowych. Ta sama usługa w prywatnym warsztacie kosztuje 60-80 zł.

- Nie ma wątpliwości, że w przypadku nowego auta najlepszym wyjściem jest autoryzowany serwis. Znając koszty napraw dzisiejszych samochodów zapewniam, że utrzymanie gwarancji to opłacalna sprawa. W przypadku starszych pojazdów bez problemu można korzystać z usług tańszych, niezależnych mechaników, czy serwisów sieciowych. W tej chwili praktycznie każdy, kto chce liczyć się na rynku, ma komputer i potrafi usuwać nawet skomplikowane awarie. A różnice w cenach usług są czasami olbrzymie - mówi Roman Baran, górski samochodowy mistrz Polski z Rzeszowa.**

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty