Wiadomo już dokładnie, jak władze Gdyni chcą w najbliższych pięciu latach walczyć z hałasem, doskwierającym mieszkańcom wielu gdyńskich dzielnic.
**CZYTAJ TAKŻE
Będą ekrany aukstyczne dla mieszkańców Chwarzna?Ekrany oślepiają kierowców**
Inwestycje w wyciszenie miasta zapisane zostały w samorządowym programie ochrony przed hałasem. Łącznie aż do 2015 r. pochłonąć mają ponad 80 mln zł. Nie wiadomo jednak, czy wszystkie uda się zrealizować w zapowiadanych terminach, bowiem miasto zdecydowaną większość kosztów - przeszło 70 mln zł - przerzucić chce na zarządzającą obwodnicą Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, na Szybką Kolej Miejską i Polskie Koleje Państwowe. Tymczasem reprezentanci tych instytucji do głębszego sięgnięcia do kieszeni wcale się nie palą.
Wiadomo już, że GDDKiA zwróciła się do władz Gdyni o wykreślenie z programu konieczności budowy ekranów akustycznych w pasie rozdzielającym obwodnicę na wysokości Demptowa oraz o przesunięcie terminu postawienia kolejnych takich urządzeń. Zgodnie z zapisami programu, GDDKiA miałaby wydać na ten cel jeszcze w tym roku 18 mln zł.
- Na pierwszą z tych próśb przystaliśmy, bowiem GDDKiA dostarczyła nam przekonujące dowody, iż rezygnacja z budowy ekranów w pasie rozdzielającym obwodnicę nie będzie skutkowała przekroczeniami dopuszczalnych norm hałasu - mówi Bartosz Frankowski, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa gdyńskiego Urzędu Miasta. - Na przesunięcie terminu budowy innych ekranów nie wyrażamy jednak zgody.
Źródło: Dziennik Bałtycki
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
