GDDKiA wybrała najkorzystniejszą ofertę dla S11 na odcinku Oborniki – Poznań

Jak przypomniała Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad przetarg na realizacje tej inwestycji ogłosiła w październiku ub. roku.

- Wpłynęło osiem ofert. Najniższą, jak się później okazało najkorzystniejszą, złożyło konsorcjum firm Kobylarnia i Mirbud. Jej wartość to 853 456 675,21 zł – podkreśliła Cieślak.

Wskazała, że głównym kryterium oceny ofert była cena (55 proc.), a pod uwagę brano również pozacenowe kryteria dotyczące przedłużenia gwarancji jakości, m.in. na ekrany akustyczne i obiekty mostowe (40 proc.) oraz zagospodarowanie pozyskanego destruktu asfaltowego (5 proc.).

Restauracja pod Pręgierzem upadła? Na oknach pojawiły się informacje o wynajmie!

- Wyłoniony w przetargu wykonawca zrealizuje inwestycję w systemie Projektuj i buduj w okresie 39 miesięcy - z wyłączeniem okresów zimowych podczas budowy – dodała Cieślak.

Dodała, że przy braku odwołań od rozstrzygnięcia i po zakończeniu kontroli uprzedniej prezesa urzędu zamówień publicznych, możliwe będzie podpisanie umowy z wykonawcą na realizację tego zadania w II kwartale br.

Cieślak wskazała, że do 2030 roku cała trasa S11 ma połączyć Kołobrzeg przez Piłę, Poznań i Kępno z Aglomeracją Śląską. Zaznaczyła, że po realizacji wszystkich odcinków będzie liczyć ponad 580 km, a wraz ze wspólnym przebiegiem S6 od Kołobrzegu do Koszalina (ok. 35,5 km) blisko 620 km.

- Obecnie kierowcy mają do dyspozycji ponad 150 km (wliczając wspólny przebieg S6 i S11). Dla pozostałych odcinków, w zależności od etapu, inwestycje są już realizowane bądź prowadzone są prace przygotowawcze. W budowie jest odcinek Bobolice – Szczecinek w woj. zachodniopomorskim - mówiła.

Dodała, że GDDKiA wyłoniła już także najkorzystniejsze oferty na dobudowę drugiej jezdni na obwodnicy Kępna oraz dla trzech odcinków trasy od końca obwodnicy Kępna do początku obwodnicy Olesna w woj. opolskim.

- W nadchodzących latach pokonanie trasy z Kołobrzegu do węzła Piekary Śląskie na połączeniu z autostradą A1 zajmie samochodem osobowym nieco ponad 5 godz. – zaznaczyła Cieślak.