Dzisiaj funkcjonariusze Straży Miejskiej pojawią się przy ul. Władysława IV (na wysokości zjazdu na osiedle KTBS, przy ogrodach działkowych) oraz przy ul. Jana Pawła II (w rejonie skrzyżowania z ul. Śniadeckich, przy przejściu dla pieszych). – Wybraliśmy miejsca najbardziej niebezpieczne dla pieszych – wyjaśnia komendant. – Tylko dlatego planujemy tam kontrole. Natomiast uprzedzamy oficjalnie o kontroli, bo chcemy działać prewencyjnie.
**Zobacz:
Fotoradary w Polsce - nowe przepisy i 300 kolejnych urządzeń. Sprawdź gdzie**
Chodzi nam o to, by kierowcy zachowywali ostrożność i zwalniali, zwłaszcza przy przejściach dla pieszych. Jak już ostatnio wyjaśnialiśmy, Straż Miejska ma już stosowne zezwolenia na to, by znowu kontrolować kierowców. Zwiększył się też zakres uprawnień strażników. – Możemy też zatrzymywać kierowców do kontroli – mówi komendant Simiński.
Przypomnijmy, Straż Miejska w Koszalinie ustaliła z wydziałem ruchu drogowego w koszalińskiej komendzie policji pięć miejsc w mieście, w których będzie mierzyć prędkość aut przy pomocy przenośnego fotoradaru. To miejsca, w których jest niebezpiecznie, przy przejściach dla pieszych, gdzie najczęściej dochodzi do zdarzeń drogowych z udziałem pieszych.
Konkretnie chodzi o:
1) miejsce przy ul. Władysława IV na wysokości Netto (przy przejściu dla pieszych),
2) wyjazd na Jamno na wysokości osiedla KTBS, koło ogródków działkowych,
3) Jana Pawła II – przy przejściu na Staszica,
4) św. Wojciecha – Morelowa, przy przejściu prowadzącym do szkoły,
5) Połczyńska, przy przejściu prowadzącym do szkoły.
Strażnicy czekali w ostatnich dniach na znak drogowy. Teraz już znak mają i będą widoczni od dzisiaj z fotoradarem na ulicach. – Znaki będziemy ustawiać 100 – 200 metrów od miejsca pomiaru – mówi komendant.
Bo dodajmy, że taki jest teraz wymóg: mianowicie miejsce kontroli (tam gdzie stoi czynny maszt albo strażnik z przenośnym fotoradarem) musi być odpowiednio oznakowany. – Chyba że prędkość będzie mierzył policjant przy pomocy ręcznego miernika, to wtedy takiego znaku może nie być – dodaje Piotr Simiński.
Natomiast to, że w danym miejscu stoi znak informujący o kontroli, wcale nie oznacza, że trafimy tam akurat na strażnika z fotoradarem. Rozporządzenie nie nakazuje bowiem demontażu znaków po tym, gdy została zakończona akcja pomiaru.
Strażnicy zapowiadają, że kolejne kontrole prędkości przewidują na ulicach miasta także jutro i w środę. – O tych miejscach będziemy na bieżąco informować. Nie będziemy robić z tego tajemnicy. A jeżeli będziemy prowadzić kontrole, to będziemy się pojawiać w tych miejscach, które uzgodniliśmy z policją (a więc wymienione wyżej – dop.red.)
Marzena Sutryk
Źródło: gk24.pl
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?