- Zliczane są więc zdarzenia wjazdu na czerwonym świetle, ale już niezapisywane są zdjęcia i pliki wideo, ponieważ nie mamy takich uprawnień, aby takie dane gromadzić – powiedziała Urszula Boublej z Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Miasto w system i pięć fotorejestratorów zainwestowało ok. 28 mln złotych. Urząd próbował przekazać całość systemu policji w Białymstoku lub Głównemu Inspektoratowi Transportu Drogowego, ale obie służby ostatecznie nie przejęły urządzeń.
Ekspert ds. ochrony danych osobowych przekonuje jednak, że RODO można ominąć. - Rzeczywiście, mamy stanowiska polskiego urzędu, które mówią o tym, że miasto powinno wstrzemięźliwie podchodzić do gromadzenia wizerunków osób, uwiecznionych przez taki fotoradar, ale już numery rejestracyjne pojazdu, jego kolor, jak najbardziej mogą być uwiecznione – mówi dr Maciej Kawecki.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?