Foteliki samochodowe dla dzieci - rodzaje, ceny, zdjęcia. Poradnik

Najmłodsi pasażerowie są szczególnie narażeni na obrażenia nawet podczas pozornie niegroźnych wypadków, dlatego podczas podróży samochodem wymagają szczególnego traktowania.

Przypominają też o tym przepisy polskiego prawa. Zgodnie z nimi dziecko do 12 roku życia, które nie przekroczyło 150 cm wzrostu, w samochodzie musi być przewożone zapięte pasami w specjalnym foteliku ochronnym. Inaczej grozi mandat w wysokości 150 zł i 6 punktów karnych.

Kupuj z głową

Półki sklepów z artykułami dla najmłodszych uginają się pod ciężarem dziecięcych fotelików samochodowych. Ale wybranie odpowiedniego nie jest prostą sprawą.

czytaj także Rodzaje i ceny fotelików dziecięcych - zdjęcia 

Krzysztof Fedorów, specjalista od fotelików w sieci sklepów Smyk, radzi, by kupować tylko modele, które posiadają atest Unii Europejskiej. Chodzi o certyfikat ECE R44/04 lub 03.

- Warto też sprawdzić, ile gwiazdek w testach bezpieczeństwa otrzymały wybrane foteliki, oczywiście im więcej, tym lepiej – dodaje Fedorów.

Testy bezpieczeństwa, obejmujące symulacje zderzeń, przeprowadzają automobilkluby z Europy Zachodniej na czele z niemieckim ADAC, austriackim ÖAMTC, brytyjskim AA czy holenderskim ANWB. Najgorsze foteliki dostają jedną, a najlepsze pięć gwiazdek. Fachowcy radzą, by wybierać produkty, które mają co najmniej trzy gwiazdki.

Szczególną uwagę trzeba zwrócić na zabezpieczenia, chroniące dziecko w razie zderzenia bocznego. Muszą być one naprawdę solidne.

- Najlepsze są te foteliki, w których nie widzimy dziecka patrząc na nie z boku, bo jest zasłonięte boczną ścianką, poduszkami i tapicerką – podkreśla specjalista.

Lepiej nie kupować używanych fotelików, bo nie wiadomo, co się wcześniej z nimi działo. Co ważne – fotelik, który brał udział w wypadku, nie nadaje się do dalszego użytkowania, nawet jeśli nie ma widocznych uszkodzeń.

czytaj także Kliknij, aby przejśc do galerii zdjęć samochodowych fotelików dla dzieci

Rodzaje fotelików

Foteliki samochodowe dzieli się na rodzaje, zależnie od wagi dziecka, które może w nich podróżować. Należy bezwzględnie przestrzegać ograniczeń wagowych.

Foteliki dla dzieci o wadze do 13 kg

Bez takiego fotelika personel nie powinien wypuścić rodziców i ich nowonarodzonej pociechy ze szpitala. Te modele zawsze montujemy, tak by dziecko było zwrócone tyłem do kierunku jazdy. W samochodzie mocujemy za pomocą pasów bezpieczeństwa lub systemu ISOFIX, czyli specjalnych zaczepów, które posiada coraz więcej aut.

Lepiej wybrać fotelik z bazą. Dzięki niej można szybko – bez konieczności rozpinania samochodów pasów bezpieczeństwa - wypiąć fotelik, który poza samochodem może służyć za nosidełko.

W foteliku dla najmłodszych, dziecko powinno podróżować zapięte pasami fotelika, w pozycji leżącej, równolegle do siedzenia samochodu.

- Inaczej będzie wisiało w pasach, co w razie wypadku może doprowadzić do obrażeń miednicy – ostrzega Krzysztof Fedorów.

Ważne jest też, by pałąk, który służy jako uchwyt do noszenia, podczas jazdy był podniesiony. To dodatkowe zabezpieczenie naszej pociechy na wypadek choćby dachowania. Lekarze zalecają, by noworodki nie podróżowały w fotelikach dłużej niż dwie godziny dziennie.

Foteliki dla dzieci o wadze od 9 do 18 kg

**Foteliki te montuje się przodem do kierunku jazdy za pomocą pasów bezpieczeństwa lub systemu ISOFIX. Mają już regulację siedziska, więc można je rozkładać do pozycji siedząco-leżącej. Podobnie jak nosidełka foteliki te mają własne pasy bezpieczeństwa, którymi zapina się dzieci.

Foteliki dla dzieci o wadze od 15 do 36 kg

To foteliki dla nieco starszych dzieci. W samochodzie montujemy je za pomocą systemu ISOFIX, jak i pasów bezpieczeństwa. Nie posiadają już własnych pasów.

Dziecko zapinane jest pasem samochodowym, tak jak dorośli pasażerowie. Rodzice muszą przypilnować, by pas przechodził na wysokości ramienia dziecka, a nie szyi czy głowy. Służy do tego specjalna regulacja, w którą wyposażony jest każdy taki fotelik.

Można i tak, ale czy warto?

Najstarsze dzieci mogą jeździć też na specjalnej podkładce, pozbawionej oparcia.

- Nie polecam tego rozwiązania, foteliki chronią o wiele lepiej, choćby głowę dziecka – tłumaczy specjalista ze Smyka.

Jego zdaniem nie warto też oszczędzać i kupować fotelików o większym zakresie wagowym – np. 9-25 kg, czy 9-36 kg. Jak mówi Fedorów, nie zapewniają one takiego poziomu bezpieczeństwa, jak tradycyjne foteliki.

Montaż i przewóz dzieci

Fotelików nie należy montować na środku tylnej kanapy, chyba że jest ona wyposażona w system ISOFIX lub trzypunktowy pas bezpieczeństwa. Zwykły, środkowy pas – podobny do samolotowego – nie utrzyma fotelika w razie wypadku.

Dziecko powinno siedzieć za przednim fotelem pasażera. Wtedy można bezpiecznie umieścić i wysadzić je z samochodu od strony chodnika.

Foteliki można też montować na przednim siedzeniu. Trzeba jednak pamiętać, by wyłączyć poduszkę powietrzną. Inaczej w razie wypadku mogłaby ona zmiażdżyć dziecko.

Przed wyruszeniem w podróż trzeba sprawdzić, czy najmłodsi pasażerowi są odpowiednio zapięci pasami. Najpewniejsza metoda, to próba złapania pasa dwoma palcami tak, jakbyśmy chcieli go uszczypnąć. Jeśli uda się go złapać oznacza to, że jest za luźny. Dobrze zapięty będzie się wyślizgiwał z palców.

Zimą najlepiej przed zapięciem dziecka ściągnąć z niego grubą kurtkę czy skafander. Trzeba więc wcześniej nagrzać wnętrze samochodu.

Ceny fotelików zaczynają się 250 zł i mogą przekraczać nawet 1000 zł. Ceny baz do fotelików-nosidełek zaczynają się od 450 zł.

Tekst i zdjęcia**: Sławomir Draguła**