Formuła 1: Vettel odjechał konkurentom w GP Bahrajnu

Wyścig był niezwykłe ciekawy. Zaczęło się jak w dreszczowcu. Tuż po starcie ruszający z drugiej pozycji Vettel spadł na trzecie miejsce. Wspaniale wystartował sensacyjny zdobywca pole position, czyli Nico Rosberg z Mercedesa. Ale za nim znalazł się Fernando Alonso z Ferrari. Tymczasem Vettel skontrował, wyprzedził najpierw Hiszpana, potem Niemca i zaczął uciekać rywalom. Wyprzedzając wydarzenia, jechał tak szybko, że jego zwycięstwo nie było ani przez moment zagrożone, za nim zaś działy się rzeczy niezwykłe.

Pech Ferrari

Alonso, który wydawał się faworytem wyścigu, szybko miał kłopoty. Nie mógł poradzić sobie z Rosbergiem. Zespół więc wezwał go na zmianę opon (pierwszy z czołówki). Po powrocie na tor okazało się, że DRS nie działa, jak powinien. Alonso jechał z otwartym skrzydłem, więc musiał wrócić do serwisu. Tu mechanicy rękoma zamknęli skrzydło. Strata była jendak tak duża, że Alonso przestał się liczyć w walce o czołowe lokaty. Potem jechał szybko, równo, ale wystarczyło to tylko do zajęcia ósmego miejsca.

Jeszcze bardziej nieudany wyścig miał Felipe Massa. Starował jako czwarty i to jako jedyny z czołówki na twardszych gumach i mógł liczyć na wysokie miejsce. Jednak szybko został wyprzedzony, a potem na torze dopadł go pech. Pękła opona i stracił czas. Zajął piętnaste miejsce.

Cicho jedziesz dalej dojedziesz

Zgodnie z rosyjskim powiedzeniem w Bahrajnie wystąpił zespół Lotusa. Obaj jego kierowcy mieli fatalne miejsca w kwalifikacjach, ale w wyścigu świetne tempo i dobrą strategię. Oni najbardziej skorzystali na pechu Ferrari.

Na ostatnich okrążeniach konsekwentnie straty Vettela zmniejszał Fin Kimi Raikkonen (Lotus-Renault), ale zabrakło mu czasu by dogonić Niemca. W klasyfikacji generalnej Vettel ma 77 punktów i o 10 wyprzedza Raikkonena.

Fin, który po raz 21. z rzędu zajął punktowaną pozycję, dotarł do mety 9,1 s później od Vettela. Trzecie miejsce zajął jego partner z drużyny Francuz Romain Grosjean, osiągając najlepszy wynik w tym sezonie. Przed rokiem skład podium był identyczny.

Natomiast Rosberg tracił pozycję za pozycją i na mecie był za kolegą z zespoły Lewisem Hamiltonem.

Co za walka w McLarenie

Bohaterami wyścigu byli dwaj kierowcy, po których nikt się tego nie spodziewał. Paul Di Resta z Force India-Mercedes świetnie wystartował delikatnie obchodził się z oponami i dojechał do mety na czwartym miejscu. Był blisko trzeciego, ale że jechał na jeden pit stop mniej niż Grosjean, został w końcówce wyprzedzony.

Drugim był Sergio Perez z McLarena. Jechał bez kompleksów. Wyprzedzał utytułowanych rywali i atakował kolegę z teamu Jensona Buttona. Anglik krzyczał do zespołu przez radio: „Uspokójcie go".
Meksykanin szarżował, wjechał w tył bolidu Anglika, ale bez konsekwencji dla obu. Potem Perez dał radę Webberowi i Alonso!

Podsumowanie

To był ciekawy wyścig, który przed europejską częścią sezonie pokazał kilka rzeczy. Po pierwsze Vettel ma świetne auto i potrafi je wykorzystać. Po drugie Lotus jest bardzo silny. Po trzecie McLaren poprawia samochód. Po czwarte Mercedes ma kłopoty z oponami.

Wyniki
1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 1:36.00,498
2. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus-Renault) strata 9,111 s
3. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Renault) 19,507
4. Paul Di Resta (W. Brytania/Force India-Mercedes) 21,727
5. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 35,230
6. Sergio Perez (Meksyk/McLaren Mercedes 35,998
7. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 37,244
8. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 37,574
9. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 41,126
10. Jenson Button (W. Brytania/McLaren-Mercedes) 46,631
11. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 1.06,450
12. Nico Huelkenberg (Niemcy/Sauber-Ferrari) 1.12,933
13. Adrian Sutil (Niemcy/Force India-Mercedes 1.16,719
14. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Renault) 1.21,511
15. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 1.26,364
16. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 1 okr.
17. Charles Pic (Francja/Caterham-Renault) 1 okr.
18. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 1 okr.
19. Jules Bianchi (Francja/Marussia-Cosworth 1 okr.
20. Max Chilton (W. Brytania/Marussia-Cosworth) 1 okr.
21. Giedo van der Garde (Holandia/Caterham-Renault) 2 okr.

Klasyfikacja MŚ kierowców (po 4 z 19 eliminacji):

1. Sebastian Vettel (Niemcy/Red Bull-Renault) 77 pkt
2. Kimi Raikkonen (Finlandia/Lotus-Renault) 67
3. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes GP) 50
4. Fernando Alonso (Hiszpania/Ferrari) 47
5. Mark Webber (Australia/Red Bull-Renault) 32
6. Felipe Massa (Brazylia/Ferrari) 30
7. Romain Grosjean (Francja/Lotus-Renault) 26
8. Paul Di Resta (W. Brytania/Force India-Mercedes) 20
9. Nico Rosberg (Niemcy/Mercedes GP) 14
10. Jenson Button (W. Brytania/McLaren-Mercedes 13
11. Sergio Perez (Meksyk/McLaren-Mercedes) 10
12. Adrian Sutil (Niemcy/Force India-Mercedes) 6
13. Daniel Ricciardo (Australia/Toro Rosso-Ferrari) 6
14. Nico Huelkenberg (Niemcy/Sauber-Ferrari) 5
15. Jean-Eric Vergne (Francja/Toro Rosso-Ferrari) 1
16. Valtteri Bottas (Finlandia/Williams-Renault) 0
17. Pastor Maldonado (Wenezuela/Williams-Renault) 0
18. Esteban Gutierrez (Meksyk/Sauber-Ferrari) 0
19. Jules Bianchi (Francja/Marussia-Cosworth) 0
20. Charles Pic (Francja/Caterham-Renault) 0
21. Giedo van der Garde (Holandia/Caterham-Renault) 0
22. Max Chilton (W. Brytania/Marussia-Cosworth) 0

Klasyfikacja MŚ konstruktorów (po 4 z 19 eliminacji):
1. Red Bull-Renault 109 pkt
2. Lotus-Renault 93
3. Ferrari 77
4. Mercedes 64
5. Force India-Mercedes 26
6. McLaren-Mercedes 23
7. Toro Rosso-Ferrari 7
8. Sauber-Ferrari 5
9. Williams-Renault 0
10. Marussia-Cosworth 0
11. Caterham-Renault 0