Ford S-Max 2.0 TDCi kontra Renault Grand Scenic 2.0 dCi

Dariusz Dobosz
Ford S-Max , Fot: Ford
Ford S-Max , Fot: Ford
W minivanach najważniejsza wydaje się przestronność i funkcjonalność wnętrza. Modele Forda i Renault dowodzą, że inne cechy też bardzo się liczą.

Scenic to legenda w segmencie minivanów. Pierwszy tzw. kompaktowy jednobryłowiec dał początek segmentowi aut, które w

Ford S-Max , Fot: Ford
Ford S-Max , Fot: Ford

krótkim czasie zyskały dużą popularność. Po 15 latach od momentu jego premiery mamy kilkanaście takich modeli, które rywalizują na rynku z dużymi, klasycznymi minivanami. W teorii te mniejsze i tańsze modele nie powinny dać szans wyrośniętym, bardziej ekskluzywnym i sporo droższym konkurentom. Praktyka wygląda jednak inaczej – walczą jak równy z równym a szala zwycięstwa przechyla się to na jedną, to na drugą stronę. W podsumowaniu sprzedaży z ubiegłego roku liderem w segmencie MPV był Renault Scenic, w tym roku jego miejsce zajął jak na razie Ford S-Max. Sprawdźmy zatem, czym przyciągają nabywców dwie czołowe konstrukcje wśród aut tej kategorii.

Wystarczy rzut oka by stwierdzić, że oba modele to dwa różne światy pod względem estetyki i wymiarów. Grand Scenic ma stonowaną, nie budzącą większych emocji stylizację opartą o płynne kształty i jest krótszy od rywala aż o 21 cm. Jest też nieco niższy (o 1,5 cm) i ma mniejszy rozstaw osi (o 8 cm). Widać wyraźnie, że samochody nie mieszczą się w tym samym

Renault Grand Scenic, Fot: Renault
Renault Grand Scenic, Fot: Renault

segmencie. Grand Scenicowi bliżej do kompaktowych modeli, S-Maxowi do klasycznych minivanów.

 Wnętrza dopasowano do estetyki nadwozi. W Grand Scenicu uwagę skupia przede wszystkim elektroniczna deska rozdzielcza – czytelna i bardzo kolorowa. Jakość materiałów i wykończenie nie budzi zastrzeżeń. Mimo mniejszych gabarytów miejsca w przedziale pasażerskim nie brakuje. Każdy z jadących ma własny fotel i odpowiednio dużo miejsca. Mocną stronę tego auta stanowią wnęki, szuflady i schowki. Każda z rzeczy zabrana do samochodu będzie miała swoje miejsce. Bagażnik, choć mniejszy niż w S-Maxie, pozwala zabrać niezbędne pakunki pięciu osobom. Po rozłożeniu dwóch dodatkowych foteli w trzecim rzędzie Renaultem pojedzie 7 osób, ale wówczas o przewozie większego bagażu bez boksu dachowego nie ma mowy.

Ford S-Max , Fot: Ford
Ford S-Max , Fot: Ford

W Fordzie za dwa siedzenia trzeciego rzędu trzeba dopłacić dodatkowo 3700 zł. Jeśli są one rozłożone to miejsca na bagaże jest znacznie więcej niż w Grand Scenicu. Nie ma jednak mowy, by w zmniejszonym kufrze zmieściły się weekendowe czy urlopowe pakunki siedmiu osób. Przy pięcioosobowym układzie foteli bagażnik S-Maxa jest po prostu przepastny. Dużo jest również wolnej przestrzeni we wnętrzu i jak przystało na minivana każdy z jadących ma oddzielny fotel. Podobać może się nie tylko wysoka jakość materiałów i nienaganny montaż, ale również dopieszczenie każdego detalu.

Zawieszenie S-Maxa zestrojono dość sztywno, z korzyścią dla precyzji prowadzenia.

Renault Grand Scenic, Fot: Renault
Renault Grand Scenic, Fot: Renault

Świetnie pracuje również układ kierowniczy. Wykorzystanie potencjału mocnego silnika nie sprawia żadnego problemu, a ma on sporo do zaoferowania. Pracuje przy tym spokojnie i cicho. Podobnie jak turbodiesel Grand Scenica. Wysokoprężny czterocylindrowy silnik Renault mimo nieco mniejszej mocy zapewnia lepsze przyśpieszenie do setki. To zasługa wyraźnie większego momentu obrotowego. Charakterystyka podwozia jest nieco inna niż w Fordzie – bardziej komfortowa i mniej sprzyjająca dynamicznej jeździe. Za to na drogach gorszej jakości, zwłaszcza gdy jeździ się nimi sporo, Renault jest niezastąpione.

S-Max i Grand Scenic to dwa zupełnie różne samochody pod względem gabarytów i charakteru. Każdy z nich przekonuje czymś innym. Renault wyższym komfortem jazdy i siedmioosobowym wnętrzem w standardzie. Ford to samochód w którym elegancja przeplata się ze sportową nutą, lepiej tolerujący zapędy kierowców z ciężką nogą. Co prawda jest droższy, ale też większy i lepiej wyposażony. Ma na przykład seryjnie montowaną poduszkę kolanową dla kierowcy i system kontroli trakcji.

Wybrane dane techniczne

 

Ford S-Max 2.0 TDCi

Renault Grand Scenic 2.0 dCi

Liczba cylindrów/zaworów/typ silnika

4/4/turbodiesel

4/4/turbodiesel

Pojemność skokowa (cm3)

1997

1995

Moc maksymalna (KM/obr/min)

163/3750

160/3750

Maks. moment obr. (Nm/obr/min):

340/2000-3250

380/2000

Przyspieszenie 0-100 km/h (s)

9,5

9,3

Prędkość maksymalna (km/h)

205

205

Pojemność bagażnika (l)

854/2100

645/1850

Pojemność zbiornika paliwa (l)

70

60

Średnie zużycie paliwa (l/100 km)

5,7

6,6

Długość x szerokość x wysokość (cm)

477,2/188,4/166

456/184,5/164,5

Rozstaw osi (cm)

285

277

Masa własna (kg)

1615

1591

Gwarancja mechaniczna/perforacyjna (lata)

2/12

2/12

Cena (zł)

117 300

104 050

Utrata wartości po 3 latach (%)

 

 

Wybrane wyposażenie seryjne                   

 

Ford S-Max 2.0 TDCi Trend

Renault Grand Scenic 2.0 dCi Privilege

Poduszki powietrzne

7

6

Układ ABS

S

S

Układ ESP

S

S

Wspomaganie układu kierowniczego

S

S

Centralny zamek

S

S

Elektrycznie sterowane szyby

S/S

S/S

Lusterka zewnętrzne sterowane elektr

S

S

Klimatyzacja manualna/automatyczna

-/S

-/S

Radioodtwarzacz z CD/z MP3

S

S

S  wyposażenie standardowe
O wyposażenie za dopłatą
-   wyposażenie niedostępne

Nasza ocena                    

 

Ford S-Max 2.0 TDCi

Renault Grand Scenic 2.0 dCi

Przestronność wnętrza

+

 

Silnik

+

+

Poziom hałasu (odczuwalny)

+

+

Zużycie paliwa

+

 

Wyposażenie

+

 

Cena

 

+

Wynik końcowy

+++++

+++

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty