To już druga generacja mniejszego brata „pełnoprawnego” Transita. Auto weszło do sprzedaży w 2013 roku jako Transit Connect (wersja towarowa) i Tourneo Connect (odmiana osobowa). Samochód zbudowano z wykorzystaniem płyty podłogowej C-Maxa i jest on produkowany w hiszpańskiej fabryce Forda w Almussafes. Jesienią ubiegłego roku auto przeszło facelifting, który odświeżył nieco wygląd modelu dopasowując go stylistycznie do innych aut marki - m.in. przez przekonstruowanie przodu nadwozia. Grand Tourneo Connect ma dłuższy z dwóch dostępnych rozstawów osi i może nim podróżować 7 osób. Testowana wersja Titanium stoi na szczycie cennika oferując przyzwoite wyposażenie już w standardzie. Nasza testówka była doposażona w klika przydatnych gadżetów, o których przeczytacie poniżej.
Nadwozie/wnętrze

Fot. Jakub Mielniczak
Redakcyjne auto wyposażone w alufelgi, chromowane relingi i przyciemnione szyby w tylnej części nadwozia wygląda bardzo atrakcyjnie. Mówiąc więcej - konstruktorom udało się dobrze zamaskować jego dostawcze pochodzenie.
4818 mm długości - tyle mierzy nadwozie odmiany z przedrostkiem Grand. W stosunku do „zwykłej” jest ono dłuższe o 40 cm. Wartości te pozwoliły konstruktorom na wygospodarowanie we wnętrzu miejsca dla 7 pasażerów w konfiguracji foteli 2-3-2. Co prawda, 322 l pozostałej w tej sytuacji przestrzeni na bagaż nie jest może wartością imponującą, ale u konkurentów nie wygląda to lepiej. Dobrze, że w razie potrzeby można z Grand Tourneo Connect zrobić małego dostawczaka z 2620 l przestrzeni przy złożonych dwóch rzędach siedzeń. Funkcjonalność podnoszą szerokie, odsuwane drzwi po obu stronach, dzięki którym dostęp do wnętrza jest bardzo łatwy. Owe drzwi są wyposażone w tradycyjne, elektrycznie opuszczane szyby, a nad głowami pasażerów rozpościera się panoramiczny, szklany dach z elektrycznie sterowaną żaluzją (standard w odmianie Titanium). W dwóch pierwszych rzędach trudno narzekać na przestronność. Wnętrze jest dość szerokie, dzięki czemu troje pasażerów środkowego rzędu będzie podróżowało w dobrych warunkach. Nieco gorzej jest w trzecim rzędzie, którego siedziska zainstalowano zbyt nisko, przez co pozycja siedząca nie jest naturalna - nogi muszą być podkurczone. Z tego powodu miejsca te należy traktować jako awaryjnie i korzystać z nich na krótszych trasach, albo proponować je wyłącznie dzieciom.

Fot. Jakub Mielniczak
We wnętrzu tego kombivana nie brakuje praktycznych rozwiązań - z przodu, pod sufitem jest obszerna półka, w drzwiach całkiem spore kieszenie, duży schowek w podłokietniku, a uchwyty na kubki mają także pasażerowie trzeciego rzędu. Sprytnym rozwiązaniem są uchwyty na klamry pasów siedzeń drugiego rzędu, dzięki którym nieużywany pas nie będzie luźno obijał się o elementy wnętrza. Wyposażenie testowego auta było w zasadzie pełne - 4 elektryczne szyby, automatyczna dwustrefowa klimatyzacja, czy składane lusterka i podgrzewana przednia szyba to tylko niektóre elementy z dość długiej listy wyposażenia. System inforozrywki jest podobny w obsłudze do tego z innych modeli Forda, czyli krótko mówiąc dość prosty i intuicyjny. Obsługuje Apple CarPlay i Android Auto, a współpraca ze smartfonem przebiega bezproblemowo. Wzorowo czytelny jest zestaw wskaźników z centralnym wyświetlaczem komputera pokładowego. Jakość wykonania stoi na przyzwoitym poziomie, chociaż miękkie tworzywa zastosowano dość oszczędnie. Dobrze, że całość solidnie zmontowano i w czasie jazdy nie trzeszczy.
Napęd/prowadzenie

Fot. Jakub Mielniczak
120 KM i 270 Nm maksymalnego momentu obrotowego - tyle dostarcza zamontowana pod maską jednostka wysokoprężna 1.5 EcoBlue. W naszym egzemplarzu współpracowała z automatyczną, dwusprzęgłową, ośmistopniową skrzynią biegów PowerShift. Jak jeździ taka kombinacja? Trudno mieć zastrzeżenia do dynamiki jazdy w mieście - do 60-70 km/h auto jest szybkie, a zrywne starty spod świateł nie stanowią problemu. Gorzej jest w trasie. Z powodu dużej powierzchni czołowej, dynamika jazdy wyraźnie słabnie powyżej 110-120 km/h, gwałtownie rośnie też zużycie paliwa. Przy 140 km/h na autostradzie może dochodzić do 9 l/100 km. Jeżeli obniżymy prędkość podróży do 110-120 km/h, zużycie spadnie do ok. 7 l/100 km. W mieście należy liczyć się z ok. 8,5 l/100 km, ale w korkach wartość ta może wzrosnąć do 10 l/100 km. Nie podobało nam się działanie systemu start-stop. Rozruch silnika jest daleki od aksamitnego, co denerwuje na tyle mocno, że układ ten lepiej wyłączyć. Skrzynia biegów szybko zmienia przełożenia, chociaż zdarza jej się szarpać. W czasie testu ujawniła się jeszcze jedna nieprzyjemna cecha zespołu napędowego - w czasie spokojnej jazdy, automat dąży do jazdy na jak najniższych obrotach, w związku z tym bywa, że jedziemy mając na obrotomierzu 1150 obr/min, co powoduje nieprzyjemne wibracje. Dzieje się tak nawet mimo wyłączonego trybu „eco”.

Fot. Jakub Mielniczak
Same superlatywy kierujemy za to w stronę układu jezdnego. To niesamowite, że tak długie i wysokie auto prowadzi się jak normalny kompakt. Niewiele jest na rynku kombivanów, którymi jazda po krętej drodze może dostarczać przyjemności - Fordowi stworzenie takiego auta właśnie się udało. Auto jest zwarte i zwinne - na drodze wydaje się być dużo mniejsze niż w rzeczywistości. Co ważne, nie cierpi na tym komfort jazdy. Oczywiście, o tak miękkim zawieszeniu jak w Peugeocie Rifterze nie ma mowy, ale mimo wszystko nie czuć wielkiego dyskomfortu, a praca podwozia na wybojach jest nieźle wytłumiona. Plus za sprawnie działające systemy asystujące kierowcy - zarówno układ utrzymania na pasie ruchu, jak i czujniki parkowania z kamerą cofania działają sprawnie, do pracy aktywnego tempomatu także nie można się przyczepić. Tourneo Connect otrzymał 4 gwiazdki w teście zderzeniowym Euro NCAP.
Ceny
Najtańszy Tourneo Connect w wersji Trend z krótkim rozstawem osi kosztuje nieco ponad 92 tys. zł. Konfigurację tą napędza 100-konna wersja silnika 1.5 EcoBlue. Na drugim końcu tabeli znajduje się odmiana taka jak testowana - trzeba na nią wydać przynajmniej 112 tys. zł. Doposażenie do poziomu auta testowego winduje cenę w okolice 130 tys. zł. Najmocniejszy, 130-konny Peugeot Rifter z długim rozstawem osi, automatyczną skrzynią biegów, w wersji GT-Line kosztuje nieco ponad 119 tys. zł.
Podsumowanie

Fot. Jakub Mielniczak
Ford Grand Tourneo Connect to ciekawy pomysł na wszechstronne auto rodzinne. Przekonuje do siebie ciekawą stylistyką, świetnymi właściwościami jezdnymi oraz przestronnym i funkcjonalnym wnętrzem. Jeżeli ktoś nie ma żyłki sportowca, będzie z tego samochodu zadowolony, o ile oczywiście jest gotów pójść modzie pod prąd i wydać na niego kwotę, za którą można kupić niezłego SUV-a.
ZALETY:
dopracowany układ jezdny;
przestronne i funkcjonalne wnętrze/
WADY:
poszarpująca skrzynia biegów;
wysokie zużycie paliwa na autostradzie.
Ford Grand Tourneo Connect 1.5 EcoBlue 120 KM i jego konkurenci
Ford Grand Tourneo Connect 1.5 EcoBlue 120 KM | Volkswagen Caddy Kombi 2.0 TDI 122 KM | Peugeot Rifter Long BlueHDi 130 KM EAT8 | |
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 1500 ccm, R4, turbodiesel | 1968 ccm, R4, turbodiesel | 1499 ccm, R4, turbodiesel |
Moc | 120 KM przy 3600 obr./min | 122 KM przy 2900 obr/min | 130 KM przy 3750 obr./min |
Moment obrotowy | 270 Nm przy 1750-2250 obr./min | 300 Nm przy 1500-2800 obr/min | 300 Nm przy 1750 obr./min |
Skrzynia biegów i napęd | 8-biegowa automatyczna, napęd przedni | 6-biegowa manualna, napęd 4x4 | 8-biegowa automatyczna, napęd przedni |
Liczba miejsc | 7 | 5 | 5 |
Rozstaw kół: przód/tył (mm) | 1568\1584 | b.d. | 1553\1567 |
Rozstaw osi (mm) | 2662 | 2682 | 2785 |
Pojemność bagażnika (l) | 322 (przy 7 osobach) | 530 l (przy 7 osobach) | 850 l (przy 5 osobach) |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 60 | b.d. | 50 |
Długość/szerokość/wysokość (mm) | 4818/1835/1845 | 4878\1793\1822 | 4753/1848/1840 |
Typ nadwozia/liczba drzwi | Kombivan / 5 | Kombivan / 5 | Kombivan / 5 |
Prędkość maksymalna | 168 km/h | 178 km/h | 184 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 12,9 | 11,8 | 12,2 |
Średnie zużycie paliwa | 5,2 l/100 km (producent) | 5,6 l/100 km (producent) | 6,3 l/100 km (producent) |
Emisja CO2 (g/km) | 135 | 146 | 164 |
Masa własna (kg) | 1787 | 1642 | 1540 |
Cena | od 104 489 zł (Trend) | od 110 823 zł | od 101 700 zł (Active) |
Zobacz także: Kia Picanto w naszym teście
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
kup teraz

Mohito - Sukienka maxi w panterkę - Kremowy
Sukienka maxi w panterkę
kup teraz

Mohito - Elegancka czarna sukienka mini - Czarny
Elegancka czarna sukienka mini
kup teraz

Mohito - Swetrowa sukienka mini z golfem - Kremowy
Swetrowa sukienka mini z golfem
kup teraz

Mohito - Sukienka mini z długim rękawem - Różowy
Sukienka mini z długim rękawem
kup teraz

Mohito - Wzorzysta sukienka mini z długim rękawem - Czarny
Wzorzysta sukienka mini z długim rękawem
kup teraz

Mohito - Wzorzysta sukienka koszulowa mini - Wielobarwny
Wzorzysta sukienka koszulowa mini
Jak kupić używany samochód i nie dać się oszukać? Zobacz 3 sposoby NA