Touran przeszedł popularną u Volkswagena kurację upodobniajacą paletę produkowanych modeli do tego najważniejszego: Golfa VI. Poza drzwiami zmieniono w tym minivanie wszystko: przednie reflektory i grill, zderzaki i światła przeciwmgłowe, tylne lampy - wszystko na wzór Golfa. Nie zmieniła się tylko znacznych rozmiarów prostokątna szyba tylna, pod względem stylistycznym już archaiczna.
Choć bryła nadwozia pozostała równie wielka co u poprzednika to jednak praca inżynierów w tunelu aerodynamicznym przyniosła efekty. Współczynnik oporu powietrza z wartości 0,32 zmniejszył się do 0,29 - to dobry wynik w segmencie MPV.
Wnętrze najnowszego Tourana jest również typowe dla współczesnych modeli Volkswagena. Użytkownik Golfa czy choćby Octavii będzie czuł się w nim jak u siebie. No cóż, unifikacja daje ogromne oszczędności w produkcji, a tym samym podnosi konkurencyjność wyrobów. Pierwsze miejsce Volkswagena wśród europejskich producentów samochodów już nikogo nie dziwi, jeśli dalej tak pójdzie, niemiecki koncern ma wszelkie szanse zostać liderem na rynku globalnym.
Touran jest typowym dużym autem rodzinnym na co wskazuje choćby układ siedzeń 2+3+2. Fotele w trzecim rzędzie są pełnowartościowe i mogą na nich podróżować także dorośli. Do dalszych familijnych wyjazdów zachęca także sporych rozmiarów bagażnik.
Do napędu minivana producent proponuje jeden z ośmiu silników: trzy zasilane benzyną (TSI), jeden gazem ziemnym i cztery olejem napędowym (TDI). Ich spektrum mocy jest szerokie, jednostki benzynowe rozwijają od 105 do 170 KM, diesle od 90 do170 KM. Z tych najbardziej oszczędnych warto wymienić benzynowy 1.2 TSI (105 KM) z bezpośrednim wtryskiem paliwa i turbodoła-dowaniem, zadowalający się średnim zużyciem paliwa na poziomie 6,4 l/100 km. Można go także zamówić w technologii BlueMotion, wówczas spalanie jest jeszcze mniejsze i wynosi 5,9.
Wymienione jednostki napędowe (poza najmniejszymi) mogą współpracować z manualną przekładnią 6-biegową lub 7-biegową DSG.
Po raz pierwszy do Tourana będzie można zamówić system Park Assist umożliwiajacy automatyczne parkowanie nie tylko równolegle, ale również prostopadle do krawężnika. Zamontowane w tylnym zderzaku czujniki ultradźwiękowe ocenią, czy przestrzeń do zaparkowania 4,4 metrowego vana pomiędzy innym pojazdami jest wystarczająca, a cały proces sprowadzi się do naciśnięcia przez kierowcę odpowiedniego przycisku. Inną nowością w tym aucie jest system DCC, który kontroluje pracę zawieszenia i w zależności od jakości nawierzchni drogi zmienia charaktrystykę pracy amortyzatorów z miękkiej, komfortowej na twardszą, sportową i odwrotnie.
Od 2003 roku, kiedy Volkswagen Touran wszedł na rynek sprzedano łącznie 1,13 mln sztuk tego samochodu. Najnowsze jego wcielenie pojawi się na większości w europejskich rynków - także polskim - na przełomie sierpnia i września. Wówczas poznamy jego cenę, choć jak zapewnia polski importer nie będzie odbiegała od dzisiejszej. Oferta dla klienta ma być nawet atrakcyjniejsza, bowiem producent zrezygnował z najtańszej wersji Conceptline, a gamę Tourana otwierać będzie lepiej wyposażona Trendline. Już w tej wersji klient dostanie klimatyzację, zestaw poduszek powietrznych (w tym kurtynowe), radio z MP3, komputer pokładowy, ESP oraz światła do jazdy dziennej.