Ekstrawyścigówka

(tj)
Fot. tomasz jabłoński
Fot. tomasz jabłoński

Ozdobą pierwszych oficjalnych wyścigów na 1/4 mili, które rozegrano na płycie łódzkiego lotniska Lublinek, było srebrne BMW Z3 M Power - niemal takie samo, jakim w filmie z Jamesem Bondem jeździł superagent 007.

 

Fot. tomasz jabłoński
Fot. tomasz jabłoński

Dwuosobowy samochód sportowy zachwycał publiczność swoim rasowym wyglądem i sportowym brzmieniem silnika. Z kolei na kierowcach największe wrażenie robił potężny silnik BMW.

 

- Samochód ma przede wszystkim wspaniałe przyspieszenie. Rozpędza się od ) do 100 km/h w 5,3 sekundy - mówi Piotr Sobczak , właściciel roadstera.

 

Pod maską BMW Z3 pracuje silnik o pojemności 3,2 l i mocy ponad 320 KM. Prędkość maksymalna ograniczona elektronicznie wynosi 250 km/h.

 

- Na polskich drogach takie prędkości są trudne do osiągnięcia ze względu na fatalne nawierzchnie - dodaje właściciel sportowego BMW. - Szkoda zawieszenia. Dlatego fajnie, że policja zorganizowała wyścigi na 1/4 mili. Na płycie lotniska można chwilkę poszaleć bez obawy o samochód i bezpieczeństwo.

 

Pan Piotr wygrał wyścigi z czasem 13,32 sek. Odebrał pamiątkowy puchar i komplet opon zimowych.

od 16 lat
Wideo

Inwestycje drogowe w Miliczu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na motofakty.pl Motofakty