Egzamin na prawo jazdy w aucie z kursu to duże ułatwienie. Oto dowód

Czesław Wachnik
Egzamin w samochodzie szkół jazdy
Egzamin w samochodzie szkół jazdy
W Zielonej Górze można zdawać egzamin na prawo jazdy kat. B w samochodzie szkoły nauki jazdy. Kursanci, którzy korzystają z tej możliwości, kończą egzamin z wynikiem pozytywnym dużo częściej od innych.
Egzamin w samochodzie szkół jazdy
Egzamin w samochodzie szkół jazdy

Na 34 osoby przystępujące do egzaminu w aucie szkoły nauki jazdy, aż 23 zaliczyły go pozytywnie. To oznacza, że tzw. zdawalność jest na poziomie ponad 60 proc., przy średniej zielonogórskiego Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego wynoszącej ok. 33 proc.

W Zielonej Górze, jako na razie jedynym mieście w Polsce, rozpoczęto egzaminowanie kandydatów na kierowców, korzystając z auta ośrodka szkolenia. A konkretnie Motoreksu, którego właścicielem jest Eugeniusz Kubiś. To jedna z największych szkół nauki jazdy w Lubuskiem, szkoląca rocznie na uprawnienia kategorii B prawie 600 osób.

W sierpniu br. Eugeniusz Kubiś podpisał z WORD umowę o dostosowaniu jednego z należących do niego Fiatów Punto do egzaminów praktycznych. O tym, że nie było to łatwe świadczy to, że rozmowy w tej sprawie trwały od września 2012. Po drodze były jeszcze dwa protesty szkół nauki jazdy, a w sprawę zaangażowane były też władze samorządowe, w tym marszałek Elżbieta Polak.

Eugeniusz Kubiś powiedział nam, że koszt dostosowania auta wyniósł około 8 tys. zł. Najwięcej wydano kamery.

- Dzięki tej inwestycji nie muszę za psie pieniądze sprzedawać wyeksploatowanego Punto, by kupić nową Toyotę Yaris - tłumaczy Kubiś.

Od września br. samochodami, na których przeprowadza się egzaminy w Zielonej Górze są Toyoty Yaris. Kupione zresztą za symboliczne sumy. Natomiast używane wcześniej Renault Clio i Fiaty Punto zostały wycofane. A to oznacza, że szkoły jazdy chcąc spełnić oczekiwania kursantów, a obecnie jest ich nawet o połowę mniej niż przed rokiem, muszą kupić Yarisy. W przypadku Motoreksu który ma pięć Grande Punto, taki zakup to około 200 tys. zł.

- Na taki wydatek mnie nie stać, dlatego wolałem wyposażyć w kamery jedno punto - tłumaczy Kubiś.

Zobacz też:

NOWE EGZAMINY TEORETYCZNE NA PRAWO JAZDY - ROZWIĄŻ PRZYKŁADOWY TEST NA PRAWO JAZDY KATEGORII B I SPRAWDŹ, CZY NAPRAWDĘ JEST TAK TRUDNY

Dotychczas w samochodzie szkoły nauki zdawały 34 osoby. Pozytywnie egzamin zaliczyło 23 z nich. Niektórzy jak pan Robert przekonują, że sprawdzian powinni zaliczyć, niestety zgubił go pech.

- Już wracałem do ośrodka. Była czterdziesta pierwsza minuta egzaminu i czułem się jakby było już po. Wtedy popełniłem błąd, nie zauważyłem zmiany świateł na skrzyżowaniu. I było po zabawie - wyjaśnia pan Robert.

Natomiast pani Iwona jest jedną z tych osób, które pomyślnie zaliczyły sprawdzian. Tłumaczy: - Zapewne to, że zdawałam na takim samym aucie, na którym wcześniej uczyłam się jeździć, był dużym atutem. Myślę, że w przypadku nowych Toyot, moje szanse byłyby dużo mniejsze - zauważa.

Rafał Gajewski, dyrektor WORD w Zielonej Górze też jest zadowolony.

- Dla nas egzaminy prowadzone w samochodzie nauki jazdy, to dziś normalność. Egzaminatorzy zaakceptowali te zmiany. Co ciekawe, z całej Polski mieliśmy wiele telefonów. Dzwonili przedstawiciele szkół nauki jazdy, ośrodków egzaminowania i urzędów marszałkowskich. Niektórym przesłaliśmy dokumentację. Myślę, że inni pójdą w nasze ślady - dodaje dyrektor Gajewski.

Czesław Wachnik
68 324 88 29
[email protected] 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty