Dzik jest dziki

Michał Kij
Fot. M. Kij: Wyposażenie wozu można dobrać stosownie do potrzeb
Fot. M. Kij: Wyposażenie wozu można dobrać stosownie do potrzeb
Ktokolwiek wieszczy koniec polskich aut niech ugryzie się w język. Opancerzony samochód z Kutna depcze po piętach Hummerowi.

Ktokolwiek wieszczy koniec polskich aut niech ugryzie się w język. Opancerzony samochód z Kutna depcze po piętach Hummerowi.

Fot. M. Kij: Wyposażenie wozu można dobrać stosownie do potrzeb
Fot. M. Kij: Wyposażenie wozu można dobrać stosownie do potrzeb

 

Wojna z Saddamem obnażyła słabości sprzętu na literkę "H". W kąśliwym ogniu Irakijczyków Honker i Hummer nie zapewniały dobrej ochrony jadącym żołnierzom. Zaimprowizowane "opancerzenie" karoserii kamizelkami kuloodpornymi było tyleż osobliwe, co nieskuteczne. Doświadczenia z ostatniej wojny w Zatoce Perskiej i innych konfliktów zbrojnych spowodowały, że wojsko zwróciło

Fot. M. Kij: Pod małymi, kuloodpornymi oknami znajdują się zasłaniane otwory strzelnicze
Fot. M. Kij: Pod małymi, kuloodpornymi oknami znajdują się zasłaniane otwory strzelnicze

baczniejszą uwagę na samochody mniej podobne do Jeepa, a bardziej do limuzyny prezesa Deutsche Banku. Może nie tak zwinne jak lekka terenówka, za to odporne na ostrzał, granaty i miny. Nieudana akcja w Magdalence sprawiła, że opancerzonymi pojazdami zainteresowała się również policja. W dobre uzbrojenie inwestują nie tylko terroryści, ale również gangsterzy.

 

Polscy inżynierowie w porę zorientowali się w życzeniach generałów. W 2004, czyli zaledwie rok po rozpoczęciu wojny w Iraku rozpoczęły się próby Dzika

Fot. M. Kij: Dzik w roli samochodu rozpoznania ma na maszcie z tyłu kamerę na podczerwień z dalmierzem
Fot. M. Kij: Dzik w roli samochodu rozpoznania ma na maszcie z tyłu kamerę na podczerwień z dalmierzem

- polskiego samochodu pancernego. Skonstruowała go firma AMZ Kutno, znana skądinąd jako producent zupełnie niewinnych małych autobusów, karetek pogotowia, a także bardziej zadziornych samochodów policyjnych czy bankowozów.

 

Dzik został zbudowany na podwoziu włoskiej firmy SCAM. Założyła ją w 1995 roku grupa doświadczonych konstruktorów samochodów

Fot. M. Kij: Taka ciężarówka wiele może…
Fot. M. Kij: Taka ciężarówka wiele może…

terenowych, którzy w 2000 roku uruchomili seryjną produkcję aut pokroju Unimoga z kabinami Fiata Ducato i silnikami Iveco.

 

Włoskie podwozie gwarantuje, że Dzik poradzi sobie na wertepach. Ma stały napęd na cztery koła, a dzięki reduktorowi aż 24 biegi: 12 do jazdy na szosie i tyle samo do poruszania się w terenie. Standardem jest blokada mechanizmu różnicowego tylnego mostu. Silnik ma pojemność 2,8 l i moc 150 KM, co pozwala rozpędzać się ważącemu 5,5 tony "zwierzakowi" do przeszło 100 km/h. Opancerzony od podwozia po dach samochód osłania

Fot. M. Kij: Kto powiedział, że samochód wojskowy musi mieć toporne wnętrze?
Fot. M. Kij: Kto powiedział, że samochód wojskowy musi mieć toporne wnętrze?

jadących przed pociskami kalibru 9 mm. W komorze silnika jest system gaśniczy. W nadwoziu umieszczono otwory strzelnicze, a drzwi po otwarciu można zablokować. Działają wtedy jak tarcza.

Fot. M. Kij: Wydłużony, wąski przód może służyć jako taran. W zderzaku jest wyciągarka
Fot. M. Kij: Wydłużony, wąski przód może służyć jako taran. W zderzaku jest wyciągarka

 

Rodzina Dzików szybko się powiększa. W ubiegłym roku dla Żandarmerii Wojskowej zbudowano lżej opancerzonego Dzika 2, mniej oficjalnie zwanego "Gucio". Kiedy podczas wizyty w Polsce zobaczyli go Irakijczycy niemal natychmiast zamówili 600 odpowiednio zmodyfikowanych egzemplarzy dla własnej armii. Tak powstał Dzik 3, który ma aż 13 otworów strzelniczych, dwie pary wyrzutni granatów dymnych oraz karabin maszynowy na dachu. Używający go strzelec jest z przodu osłonięty blachą pancerną, a po bokach rozłożonymi

Fot. M. Kij: Dzik 3 dla Iraku mieści 11 żołnierzy
Fot. M. Kij: Dzik 3 dla Iraku mieści 11 żołnierzy

pokrywami włazu. Każdy z Dzików 3 kosztuje około 600 tys. złotych, co podobno nie jest ceną wygórowaną.

 

W tym roku na kieleckim salonie przemysłu obronnego pokazano ciężarówkę Dzik Cargo oraz Dzika P służącego do obrony przeciwlotniczej. Wszystkie "pancerki" zostały zaprojektowane przez młodych, liczących przeciętnie niespełna 30 lat konstruktorów. Jeszcze Polska (motoryzacja) nie zginęła!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty