O sprawie powiadomili nas mieszkańcy Grochowisk, osady położonej między Gwdą Wielką a Godzimierzem na terenie gminy wiejskiej Szczecinek. – Drogę przecina linia kolejowa do Słupska – mówi jeden z mieszkańców wsi.
– Od jakiegoś czasu gmina robi tę drogę i już na prawie całej długości mamy położony asfalt. I bardzo dobrze, bo można w końcu normalnie do nas dojechać. Co z tego, skoro przy samym przejeździe kolejowym po obu stronach torów brakuje po kilkadziesiąt metrów asfaltu. Od strony Grochowisk i Gwdy droga urywa się i dalej jest odcinek zwykłej, polnej i nieutwardzonej nawierzchni, pełnej wybojów i dziur. To nie tylko uciążliwe, ale i niebezpieczne, bo pociągi jeżdżą tu dość często.
Mieszkańcy zachodzą w głowę, dlaczego nowej drogi nie przeprowadzono przez tory. Może ktoś zapomniał? – Słyszałem, że ponoć gmina kłóci się z PKP, kto ma pokryć koszty budowy przejazdu – przypuszcza nas rozmówca.
Te wątpliwości rozwiewa Adam Gonczarów, sekretarz gminy wiejskiej Szczecinek, który zapewnia nas, że nikt o przejeździe nie zapomniał ani nie kłóci się z koleją. – Cała droga z Gwdy do Godzimierza ma około 7 kilometrów i od kilku lat robimy ją etapami w miarę możliwości finansowych z własnych środków, dotacji unijnych lub Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych – mówi sekretarz. – Odcinek przy torach, tak samo, jak ostatni kawałek drogi z płyt jumbo koło samego Godzimierza planujemy wykonać wkrótce. Na razie fragment przy przejeździe kolejowym został utwardzony kruszywem, ale i tu pojawi się nawierzchnia z masy bitumicznej.
Przy samych torach kolejowych koło Grochowisk zmotoryzowanych czeka niespodzianka – brak asfaltu.
Fot. Rajmund Wełnic
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?