Ceny ropy naftowej są wciąż wysokie. Nie spadły, nawet po zapowiedzi wzrostu wydobycia przez Arabię Saudyjską.
Dzisiaj rano w Singapurze za baryłkę ropy płacono 46,52 dolarów. Na podobnym poziomie utrzymują się ceny na giełdzie w Nowym Jorku.
Jak informuje agencja France Presse na rynku ropy naftowej panuje niepokój. Jest on spowodowany problemami rosyjskiego koncernu Jukos, niepewnej sytuacji w Wenezueli oraz w Iraku. Zahamowanie przewidywanego dalszego wzrostu cen może spowodować zapowiedź Arabii Saudyjskiej, która chce dostarczyć na rynek dodatkowo 1,3 mln baryłek ropy dziennie.
Eksperci obawiają się, że w razie niepomyślnego rozwoju sytuacji, cena ropy może osiągnąć magiczną kwotę 50 dolarów za baryłkę.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?