Zdaniem policji nastolatka przepuściła pierwsze auto. Następnie weszła na przejście. Nie zauważyła, że na drugim pasie jedzie dostawczy mercedes. Została uderzona prawym lusterkiem.
Akurat ulicą Arciszewskiego jechali lekarze Rafał Machowski i Wojciech Galla. Błyskawicznie zaczęli pierwszą pomoc. Wczoraj doktor Machowski nie chciał wypowiadać się na temat tego co zrobił. Podkreślił, że karetka zjawiła się bardzo szybko. Dziewczyna w ciężkim stanie trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy.
Policja bada wypadek. Wiadomo już, że 24-letni kierowca był trzeźwy.
Jednak zdaniem mieszkańców pobliskiej Krępy wina leży w źle zaprojektowanej drodze. Równa asfaltowa nawierzchnia zachęca do szybkiej jazdy, a biegnąca wzdłuż, często zatłoczona ścieżka rowerowa niepotrzebnie ją w dwóch miejscach przecina.
To nie koniec. Rowerzyści i rolkarze często wjeżdżają z rozpędem na zebrę. Także tuż przed samochody.
– Tak było w moim wypadku – mówi pan Jerzy z Krępy. – Rowerzysta praktycznie wjechał mi prosto pod koła na tym samym przejściu, gdzie doszło teraz do wypadku. Nikomu nic się nie stało, ale musiałem ostro hamować.
W podobnym tonie wypowiadają się nasi czytelnicy na forum gp24.pl. Piszą, że widzieli rowerzystów i rolkarzy, którzy przejeżdżając przez jezdnię spoglądają tylko w jedną stronę, a przecież ulica jest dwukierunkowa. Wjeżdżają na pasy, nie uważając na samochody, które przecież nie są w stanie zatrzymać się w miejscu.
Rowerzyści nie pozostają im dłużni. Podkreślają, że na Arciszewskiego przed feralnymi przejściami obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km na godzinę, a bywa, że kierowcy jeżdżą tamtędy o wiele szybciej.
– Rowerzyści muszą ustąpić pierwszeństwa na tych przejściach – przypomina Jacek Kazimierczak, właściciel szkoły nauki jazdy ze Słupska. – Oczywiście lepiej by było, gdyby droga rowerowa z jezdnią się nie przecinały – przyznaje.
Marek Komodołowicz, szef wydziału ruchu drogowego KMP w Słupsku, nie ukrywa, że najlepszym z możliwych rozwiązań będzie wprowadzenie obowiązku ustępowania przez kierowców pierwszeństwa pieszym na wszystkich przejściach.
Jednak tak poważna zmiana wymaga nowelizacji przepisów o ruchu drogowym. Natomiast ustawienie przed opisywanymi przejściami spowalniaczy nie jest dobrym rozwiązaniem.
Jest nim większe ograniczenie prędkości i budowa specjalnych barierek po stronie pieszych, tak by przed wejściem na jezdnię musieli zwolnić, także rowerzyści. Właśnie tego chcą mieszkańcy Krępy, z którymi rozmawialiśmy.
Kiedy przekazaliśmy ten pomysł szefowi drogówki, przyznał, że jest godny zastanowienia.
– Taka szykana spowolniłaby ruch na ścieżce rowerowej – mówi Komodołowicz. – Sprawiłaby, że pieszy czy rowerzysta musiałby się rozejrzeć w obie strony i byłby bardziej widoczny dla kierowców.
W związku z wtorkowym wypadkiem zapytaliśmy Zarząd Infrastruktury Miejskiej w Słupsku, czy planuje wprowadzić jakiekolwiek zmiany na tej ulicy. Wczoraj nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Więcej w tej sprawie mamy dowiedzieć się od urzędników dzisiaj.
Do sprawy wrócimy.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?