Paweł Szkopek zajął 13. miejsce w otwierającym cykl Motocyklowych Mistrzostw Świata klasy Supersport 600 wyścigu rozegranym wczoraj na torze Losail - Doha w Katarze.
Wyścig, zaplanowany początkowo na godzinę 13:20, został przesunięty ze względu na przerwany start klasy Superbike (wyścig ten odbywał się wcześniej).

Przez całą rundę zawodów głównym problemem były opony, które ze względu na niezwykle ostry asfalt toru Losail w Doha zużywały się w sposób niespotykany na innych torach Mistrzostw Świata.
- Założyłem sobie, że będę jechał spokojnie, nie szarpał, oszczędzał opony. Już na początku wyścigu Andrea Berta wypchnął mnie w trawę i musiałem gonić. Przez następne okrążenia trzymałem stały dystans do Tomasa, mojego kolegi z Teamu. Od połowy wyścigu przyspieszyłem, ale chyba przez zmianę pozycji na motocyklu miałem problemy z tylnym zawieszeniem, które nie wytrzymywało i "pompowało". Dodatkowo od połowy wyścigu w prawych zakrętach przerywał silnik, co spowodowało, że dwa razy wyleciałem w trawę. No cóż, z jednej strony jestem zadowolony, że dojechałem do mety na punktowanej pozycji - zdobyłem 3 punkty w klasyfikacji. Z drugiej strony jestem wściekły, że nie udało mi się powalczyć o wyższe pozycje. Już za miesiąc kolejny wyścig i tam nie będzie już przebacz. Tutaj absolutnie wyprowadzające z równowagi były zmienne warunki atmosferyczne oraz ciągłe problemy z zawieszeniem i oponami - powiedział Paweł Szkopek po zakończonym wyścigu.
Paweł Szkopek jest pierwszym w historii polskim zawodnikiem biorącym udział w tych zawodach.
Strefa Biznesu - inwestycje w samochody klasyczne
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?