Dobra Szczecińska. Droga będzie zamknięta dla bezpieczeństwa kierowców - informuje sekretarz

Opublikowaliśmy list mieszkańca Dobra, oburzonego pomysłem zamknięcia drogi Bezrzecze-Redlica.

– Jest w fatalnym stanie – pisał zwracając uwagę, że można nią jechać 90 km/h, bo jest poza terenem zabudowanym.
Czytelnik tłumaczył, że przejechanie z dozwoloną prędkością tą trasą grozi uszkodzeniem auta.

– Nie wiem czy dla gminy tańsze jest wyremontowanie nawierzchni czy wypłacanie kierowcom odszkodowań za
poniesione straty z tytułu uszkodzenia spowodowanego złym stanem drogi? – pytał.

Czytelnik zadzwonił do urzędu gminy Dobra, by dowiedzieć się, co w sprawie tej drogi urząd zamierza. Jego
rozmówcy potwierdzili, że stan drogi jest fatalny, i wszczęto procedurę w celu jej zamknięcia.

– Do mojej pracy, a pracuje w Szczecinie, będę musiał dojeżdżać na około czyli przez Dołuje, co wiążę się z większą odległością i stratami na paliwie – żalił się nasz Czytelnik.

Miał nadzieję, że droga będzie wyremontowana. Na stronach urzędu wyczytaliśmy, że wspomniana droga była remontowa przed dwoma laty. Na łatanie dziur i wyrównanie nawierzchni wydano wówczas pół miliona złotych.

Zdziwił nas fakt, że jest w tak złym stanie. Jeszcze bardziej, że będzie zamknięta.

Co na to urząd?

Rozalia Adamska, sekretarz gminy Dobra wyjaśnia, że zamkniecie drogi jest spowodowane zapewnieniem bezpieczeństwa
osób, którzy z niej korzystają.

– Obecnej brak jest pieniędzy na remont drogi – tłumaczy pani sekretarz. – Przygotowany został projekt przebudowy
drogi tak, aby ubiegać się o środki w ramach Narodowego Programu Budowy Dróg (tzw. schetynówki).

– Co do wspominanego remontu drogi to wykonane zostały nowe nakładki w miejscach, które były w najgorszym stanie, a nie na całej długości drogi – dodaje nasza rozmówczyni.

– Jakość tych prac była prawidłowa. Do dziś nakładki te są w stanie dobrym. Droga wymaga wymiany nawierzchni w innych miejscach.