Darmowa autostrada?

Na niepobieranie opłat zgodziła się firma Autostrada Wielkopolska zawiadująca tą częścią autostrady A2 prowadzącej do Nowego Tomyśla. Decyzji tej sprzeciwili się jednak mieszkańcy Dusznik i okolicznych miejscowości. Ich zdaniem kierowcy zachęceni do korzystania a autostrady, chcąc na nią się dostać, omijaliby Poznań i przejeżdżali drogą nr 306 prowadzącą przez centrum Dusznik. Wzrost natężenia ruchu tym spowodowany przeszkadzałby mieszkańcom, oraz - ich zdaniem - doprowadziłby do dewastacji nawierzchni drogi 306. Na jej remont nie stać władz gminy.

Protesty spowodowały odstąpienie Autostrady Wielkopolskiej od planów darmowego otwarcia odcinka A2.