Dalej oszukują na paliwie

Co dziesiąta stacja benzynowa ze skontrolowanych przez Inspekcję Handlową sprzedaje paliwo złej jakości. Jeszcze gorzej jest w przypadku autogazu. W ponad 40 proc. zbadanych przypadków LPG nie spaniał wymaganych norm.

Od maja do grudnia 2004 r. Inspekcja Handlowa objęła badaniem 1898 stacji paliw, co stanowi około 30 proc. funkcjonujących w kraju. Ponadto skontrolowano 60 hurtowni paliw. W 10,7 proc. z badanych obiektów benzyny i oleje napędowe nie spełniały norm określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy w spawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych z dnia 23 grudnia 2003 r.

Najwięcej nieprawidłowości stwierdzono w województwach: Śląskim

(21,75 proc.) i Lubelskim (15,13 proc.). Relatywnie najlepsze wyniki przeprowadzonych badań uzyskano w województwach: Warmińsko-Mazurskim (3,63 proc.) oraz Podlaskim (4,05 proc.).

Możliwe, że skala nieprawidłowości jest większa. Kontrolę prowadzono bowiem z uwzględnieniem ograniczonej liczby parametrów.

- W rozporządzeniu Ministra Gospodarki i Pracy w spawie metod badań jakości paliw ciekłych z dnia 22 stycznia 2004 r. nie wskazano m.in. konieczności badania zawartości wody lub zanieczyszczeń w oleju napędowym. Inspekcja Handlowa chce zmian w rozporządzeniu, które pozwolą na kontrolę tych parametrów. Pozwoli to na ujawnienie rzeczywistej skali nieprawidłowości na rynku paliw i lepsze zabezpieczenie interesów konsumentów - mówi Bogdan Pietrzak, rzecznik Głównego Inspektora Inspekcji Handlowej

Zasady nadzoru rynku sprzedaży paliw reguluje obowiązująca od 18 marca 2004 roku ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw. Zobowiązuje ona Inspekcję Handlową do prowadzenia kontroli, a Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów m.in. do sporządzania wykazu stacji paliw, laboratoriów akredytowanych do badania jakości oraz przedstawiania regularnych sprawozdań w tym zakresie Komisji Europejskiej.

Nie ma jednak przepisów wykonawczych dotyczących badania jakości autogazu. Inspekcja Handlowa przeprowadziła mimo to kontrole punktów sprzedających LPG. Sondaż sprowadził się do pobrania 36 próbek gazu z wytypowanych losowo stacji paliw w województwach: Pomorskim, Podlaskim, Warmińsko-Mazurskim i Kujawsko-Pomorskim. Badania wykazały, że w przypadku 15 próbek gazu tzn. 41,66 proc. próbek pobranych i skontrolowanych, jakość gazu nie odpowiadała wymaganiom określonym w normie PN EN 589 "Paliwa do pojazdów samochodowych LPG. Wymagania i metody badań". W badanych próbkach stwierdzono m.in. zbyt wysoką zawartość siarki i obecność wody.

Dla nieuczciwych sprzedawców ustawa o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw ciekłych i biopaliw przewiduje następujące sankcje:

1. kara grzywny w wysokości do 500 tys. złotych, lub kara pozbawienia wolności do 3 lat za prowadzenie obrotu w hurtowni lub na stacji paliwowej paliwami nie spełniającego wymagań jakościowych lub gromadzenia takich paliw w swojej stacji zakładowej,

2. kara grzywny w wysokości 1 mln złotych lub kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, w sytuacji, gdy paliwa stanowią mienie znacznej wartości

3. kara grzywny w wysokości do 250 tys. złotych za nieumyślne gromadzenie lub wprowadzanie do obrotu paliw nie spełniających wymagań jakościowych. W przypadkach mniejszej wagi wymierzana będzie kara grzywny.

Najczęstszymi przyczynami, dla których paliwa nie spełniają wymaganych norm, są:

- mieszanie oleju napędowego z tańszym od niego olejem opałowym

- dolewanie do benzyny półproduktów nieobjętych akcyzą, takich jak rozpuszczalniki przemysłowe czy benzen

Wykaz skontrolowanych stacji dostępny jest na stronie UOKiK: http://www.uokik.gov.pl/index.php?id=palwyk&lang=0&samSession=748814497d6c1846338b599a1522891c