Dakar 2014: Świetni Małysz i Dąbrowski, Przygoński z przygodami

(ip)
Fantastyczną szóstą pozycją zakończyła dziewiąty etap rajdu Dakar samochodowa załoga ORLEN Team Adam Małysz i Rafał Marton. Swą wartość po raz kolejny potwierdzili Marek Dąbrowski wraz z pilotem Jackiem Czachorem, którzy zostali sklasyfikowani w czołowej dziesiątce kierowców. Jedyny motocyklista w polskim zespole, Kuba Przygoński uderzył dziś w kamień i się przewrócił, pomimo tego dojechał do mety na trzynastym miejscu.

459 kilometrowy etap do Iquique był niezwykle trudny, a trasa zróżnicowana i zdradliwa. O tym jak nieprzewidywalny jest

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

Dakar przekonał się Kuba Przygoński. Motocyklista uderzył tylnym kołem w kamień i upadł. Zawodnikowi na szczęście nic się nie stało, musiał jednak naprawiać motocykl. Szybko uporał się z defektami i do mety dojechał tylko 19’10 wolniej niż zwycięzca. Po dziewiątym etapie rajdu motocyklista ORLEN Team utrzymuje świetną, siódmą pozycję w wynikach generalnych.

- Dziś pustynia Atakama nie okazała się dla mnie łaskawa. Podbiło mi koło i katapultowało z motocykla. Nic mi się nie stało, ale sprzęt się trochę uszkodził. Urwał się wydech, a kilka  elementów było pogiętych. Na szczęście mogłem jechać dalej. Widać, że rywalizacja wkracza już w tę decydującą fazę. Czuć ciśnienie, które odwzorowują bardzo niewielkie różnice w wynikach. Ja mam jeszcze sporo zapału i jutro jestem gotowy na kolejny dzień walki – mówił po etapie Kuba Przygoński.

Drugie etapowe zwycięstwo zaliczył lider klasyfikacji generalnej, Hiszpan Marc Coma. 1’41 za nim na mecie był Joan Barreda Bort, podium uzupełnił Cyril Despres, który do mety dojechał 5’25 po Comie.

W samochodowej rywalizacji również nie odbyło się bez groźnych sytuacji. Na szczęście omijały one załogę ORLEN Team Adama Małysza i Rafała Martona, którzy wywalczyli rewelacyjną szóstą pozycję. Zespól pozostaje na dziesiątym miejscu w wynikach generalnych. 

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

- To był bardzo udany dla nas OS, na którym nie mieliśmy żadnych problemów. Nie można zaliczyć jednak tej trasy do łatwych. Jej pierwsza część była bardzo dziurawa, pokryta żlebami, bądź wręcz czynnymi rzekami. Trzeba było je omijać, wielu kierowców tam nie wyhamowało i zakończyło rajd. Nam się udało. Kiedy dojechaliśmy do wydm, od razu zredukowaliśmy ciśnienie. Szybko przejechaliśmy ten wymagający fragment pustyni, choć również mało brakowało abyśmy ugrzęźli w piachu. Kończyliśmy stromym zjazdem, ale nie przesadzaliśmy tam z prędkością. Na małym ciśnieniu delikatny wybój może wysłać ciężką rajdówkę w powietrze, co najczęściej kończy się na dachu – mówił Adam Małysz. 

Marek Dąbrowski z Jackiem Czachorem wywalczyli świetny dziesiąty etapowy czas i  odzyskali siódmą pozycję generalną. Załoga rewelacyjnie pokonała pierwszą cześć odcinka specjalnego. Później niestety musiała wymieniać koło i odkopywać auto na wydmach.

- Etap niesamowicie trudny. Pierwszą połowę przejechaliśmy jednak bezbłędnie. Dopiero na 200 kilometrze złapaliśmy gumę. Chcieliśmy jak najszybciej wymienić koło i pojechać dalej, jednak było ono tak rozgrzane, że trzeba było czekać. Straciliśmy tam około 5 minut. Przez wydmy przejechaliśmy nieźle, ale w jednym miejscu zawiśliśmy na piachu, nie obyło się bez odkopywania auta. Etap z przygodami, ale zaliczamy kolejna metę. W generalce mamy awans, ale nie gubimy świadomości,

Fot: Orlen Team
Fot: Orlen Team

że do mety jeszcze daleko – komentował Jacek Czachor.

- Oczywiście znaliśmy zjazd z wydmy prosto na biwak do Iquique, ale z perspektywy kabiny samochodu wyglądał on zupełnie inaczej niż z motocykla. Teraz jak już jesteśmy na dole myślę, że można było rozpędzić się jeszcze bardziej. Jechaliśmy 164 kilometry na godzinę i wówczas zobaczyliśmy, że dojeżdża nas Kamaz. Wyglądało to dość imponująco. Postanowiliśmy się z nim nie ścigać, ponieważ w ciężarówce widać znacznie więcej i nie chcieliśmy ryzykować najazdu na jakąś niewidoczną dziurę – powiedział Marek Dąbrowski.

Kolejne, już 64. zwycięstwo zanotował Stephane Peterhansel. Francuz wyprzedził Nassera al-Attiyah o 2’17 oraz Naniego Romę o 11’36 i jednocześnie zbliżył się do niego w wynikach rajdu na 12’10. Trzeci w generalce – Orlando Terranova – traci do prowadzącego 54’33. 

Jutrzejszy odcinek specjalny ma jednakową długość dla samochodów i motocykli równą 631 kilometrom poprzedzonych 58 kilometrową dojazdówką. Na zawodników czeka najpierw przeprawa przez wymagające wydmy, później bardzo miałki piach typu fesz-fesz, w którym niezwykle łatwo zakopać rajdówkę.  

MOTOCYKLE
Nieoficjalna klasyfikacja Etap 9: Calama - Iquique 459 km (OS 422 km)
1. Marc Coma (E) KTM 450 Rally 4:49.05
2. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +1.41
3. Cyril Despres (F) Yamaha YZF 450 +5.28
4. Joan Pedrero (E) Sherco 450 SR +8.43
5. Stefan Svitko (SK) KTM 450 Rally +9.42
6. Jordi Viladoms (E) KTM 450 Rally +11.23
7. Hélder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +11.44
8. Ivan Jakeš (SK) KTM 450 Rally +13.40
9. Laia Sanz (E) Honda CRF 450 Rally +14.34
10. Jeremias Israel (RCH) Speedbrain 450 Rally +15.01

13. Kuba Przygoński (PL) KTM 450 Rally +19.10

Klasyfikacja po etapie IX
1. Coma 36:55.24, 2. Barreda +40.19, 3. Viladoms +1:38.45, 4. Israel +2:07.06, 5. Pain +2:16.10, 6. Rodrigues +2:24.25, 7. Przygoński +2:25.16, 8. Despres +2:29.56, 9. Gouët +2:57.42, 10. Svitko +3:29.02.
 

SAMOCHODY
Nieoficjalna klasyfikacja Etap 9: Calama - Iquique 459 km (OS 422 km)
1. Stéphane Peterhansel/Jean-Paul Cottret (F) Mini All4 Racing 4:17.53
2. Nasser al-Attiyah/Lucas Cruz (Q/E) Mini All4 Racing +2.17
3. Nani Roma/Michel Perin (E/F) Mini All4 Racing +11.36
4. Orlando Terranova/Paulo Fiuza (RA/P) Mini All4 Racing +14.14
5. Giniel de Villiers/Dirk von Zitzewitz (ZA/D) Toyota Hilux +22.57
6. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +41.33
7. Krzysztof Hołowczyc/Konstantin Żilcow (PL/RUS) Mini All4 Racing +42.17
8. Federico Villagra/Jorge Perez Companc (RA) Mini All4 Racing +43.04
9. Władimir Wasiliew/Witalij Jewtekow (RUS/UA) Mini All4 Racing +44.59
10. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +45.15

13. Martin Kaczmarski/Filipe Palmeiro (PL/P) Mini All4 Racing +50.36

Klasyfikacja po etapie IX
1. Roma 34:15.37, 2. Peterhansel +12.10, 3. Terranova +54.33, 4. al-Attiyah +59.46, de Villiers +59.46, 6. Hołowczyc +3:00.03, 7. Dąbrowski +3:20.41, 8. Sainz 3:27.33, 9. Lavieille +3:56.56, 10. Małysz 3:57.32,… 13. Kaczmarski +4:54.33

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na motofakty.pl Motofakty